Po drugie zwycięstwo w tym sezonie sięgnęły siatkarki drugoligowego MKS-u Polonia Świdnica. Podopieczne Mateusza Dąbrowskiego i Magdaleny Sadowskiej pokonały na trudny terenie w Pszczynie miejscowy PLKS 3:1!
Świdniczanki oddały miejscowym jednego seta i to na otwarcie rywalizacji, którego przegrały po walce 21:25. Druga odsłona była niesłychanie zacięta, a prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Polonistki prowadziły 12:10, później 17:15, by następnie cztery punkty z rzędu powędrowały na konto pszczynianek. Miejscowe prowadziły jeszcze 22:21, ale końcówkę lepiej rozegrały nasze siatkarki, wygrywając 25:23. Trzecia partia to prawdziwa deklasacja. Przyjezdne prowadziły od samego początku i systematycznie zwiększały dystans. Ostatecznie skończyło się na wyniku 25:15. Czwarty set rozpoczął się podobnie – od mocnego uderzenia naszych zawodniczek. W pewnym momencie na tablicy wyników było 16:10 i wydawało się, że jest już po meczu. Przeciwniczki rzuciły się jednak do odrabiania start i wyrównały stan rywalizacji na 18:18. Szukające tie-break’a rywalki prowadziły nawet 22:20, lecz biało-zielone nie złożyły broni, wygrywając seta 25:22, a cały mecz 3:1! MVP meczu wybrana została siatkarka Polonii Świdnica Sandra Mielczarek. – Wielkie gratulacje dla Sandry, ale cały nasz zespół zagrał niezwykle ambitnie i zasłużył na słowa pochwały – stwierdziła prezes klubu Grażyna Działowska.
PLKS Pszczyna – MKS Polonia Świdnica 1:3
Polonia: Śmidowicz, Mielczarek, Małodobra, Krusiewicz, Maziakowska, Kołodziejczak, Adamek oraz Gezella, Paluszkiewicz, Druciak