Po raz kolejny sprawdziła się wykorzystywana przez świdnicką Straż Miejską przenośna kamera. Tym razem uwieczniła mężczyznę, który w niedozwolonym miejscu pozbył się gruzu. Cena była wysoka.
W całej Polsce, w każdym mieście i gminie mieszkańcy mogą oddawać wszelkiego rodzaju odpady w ramach co miesięcznych opłat za śmieci. W Świdnicy Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów działa przy ulicy Metalowców. To tam można bez dodatkowych kosztów zawieźć np. gruz pozostały z remontu.
Zamiast skorzystać z legalnej ścieżki, wiele osób wciąż wyrzuca śmieci na obrzeża terenów zielonych, na ścieżki spacerowe, do rowów czy lasów. Świdnicka Straż Miejska coraz skutecznej dociera do śmieciarzy za pomocą fotopułapek.
12 października w godzinach dopołudniowych nieznany mężczyzna wypakował z samochodu odpady budowlane i porzucił je w miejscu zabronionym. Całe zdarzenie zarejestrowało urządzenie zwane fotopułapką – opisuje Jacek Budziszewski ze Straży Miejskiej. – Strażnicy miejscy po przeprowadzeniu czynności wyjaśniających i identyfikujących 23.10. 2017 roku dotarli do sprawcy wykroczenia. Nałożyli na mężczyznę karę grzywny w formie mandatu karnego w kwocie 500 zł. W chwili obecnej Straż Miejska w Świdnicy jest w trakcie prowadzania czynności zgodnie z Kodeksem Postępowania w Sprawach o Wykroczenie.
Strażnicy nie ujawniają, w jakich miejscach montowane są fotopułapki ani ile ich jest.
/red./