Ławeczka u zbiegu ulic Długiej i Pułaskiego, przed kamienicą pod bykami, od zawsze przyciągała amatorów tanich win i nalewek. Nie przeszkadza im ani obecność wielu przechodniów, ani – jak się okazuje – kamery.
Dwaj mężczyźni pragnienie poczuli wcześnie rano. Operator monitoringu miejskiego wypatrzył ich 31 sierpnia o 7.30, gdy zajęci byli piciem nalewki. Patrol straży miejskiej jednego z uczestników alkoholowego spotkania pouczył, drugiego – który już miał na swoim koncie podobne wykroczenie – ukarał mandatem. Panowie musieli także po sobie posprzątać.
/Źródło Straż Miejska w Świdnicy, opr. asz/