Samochód ciężarowy nie zmieścił się pod biegnącymi nad ulicą liniami energetycznymi. W efekcie przewrócił dwa słupy. Jeden z nich upadł na samochód.
Do zdarzenia doszło w Tomkowej. – Kierowca ciężarówki sam zgłosił zdarzenie na policję – informuje Robert Topolski z KPP w Świdnicy. – Jak opisał, zahaczył swoim pojazdem o linię energetyczną i w efekcie przewrócił dwa słupy. Jeden z nich upadł na jezdnię, którą częściowo zablokował. Drugi spadł na zaparkowany przy drodze samochód. W środku nikogo nie było.
/red./
Za Cynk! i zdjęcia dziękujemy Czytelnikowi.