Straż pożarna z drabiną, policja i straż miejska uczestniczyły w akcji na ulicy Spółdzielczej w Świdnicy. Lokatorzy budynku nr 29 zaalarmowali o poważnie uszkodzonym kominie.
Jak informuje Magdalena Ząbek z KPP w Świdnicy, odpadł gzyms z komina, ale nie było bezpośredniego zagrożenia dla ludzi. Strażacy usuwają część uszkodzonego komina. Nie było potrzeby ewakuowania mieszkańców.
Lokatorzy skarżą się, że dach i komin są w fatalnym stanie od co najmniej 10 lat, a monity do Miejskiego Zarządu Nieruchomości skutkowały tylko cząstkowymi naprawami. – Dach tu się sypie, krokwie pogniły, a komin po prostu kwitnie i puchnie – mówi jeden z lokatorów i dodaje, ze w budynku są wyłącznie mieszkania komunalne i socjalne, zajmowane przez rodziny z dziećmi.
– Budynek ma przygotowaną dokumentację do przeprowadzenia remontu kapitalnego, przede wszystkim dachu. Z informacji, które przekazała mi pani prezydent, na pewno taki remont zostanie przeprowadzony, jak tylko będą środki – zapewnia Marek Fiłonowicz, szef wydziału zarządzania kryzysowego w UM w Świdnicy. MZN ubiega się o dotację unijną na remont, wstępnie termin wykonania prac przewidywany jest na marzec 2018 roku.
/red./
Zdjęcia i nagranie Artur Ciachowski