Od 12 do 15 sierpnia na wyjątkowe podróże z historią zabytków techniki zabierze odwiedzających Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej. W tym roku po raz pierwszy zobaczymy remontowany zespół pałacowo-folwarczyny w Piotrowicach, w którym w przyszłości powstanie „żywe” Muzeum Technik Rolniczych. W Świdnicy natomiast będzie można zwiedzić dawną stację uzdatniania wody z poł. XIX w. Na szlaku historii techniki znajdą się również jaworzyńska fabryka porcelany, kompleks włókienniczy „Silesiana” w Dzierżoniowie czy wrocławska hydrotechnika.
Na tegorocznym Festiwalu Zabytków Techniki, organizowanym po raz czwarty przez Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku w Jaworzynie Śląskiej, zobaczyć będzie można około 10 obiektów architektury poprzemysłowej z terenu Aglomeracji Wałbrzyskiej, ale także we Wrocławiu. – Chcemy z jednej strony pokazać te zabytki, które już poddane zostały ochronie. Są to obiekty należące do naszej Fundacji Ochrony Dziedzictwa Przemysłowego Śląska, czyli parowozownia w Jaworzynie Śląskiej, Młyn Hilberta w Dzierżoniowie czy zespół folwarczno-pałacowy w Piotrowicach – mówi zastępca dyrektora ds. ochrony zabytków Maciej Mądry z Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku w Jaworzynie Śl.
Wielką atrakcją będzie też możliwość zwiedzenia wciąż prosperujących zabytkowych obiektów przemysłowych. – Zamierzamy również pokazać miejsca nadal spełniające swoje pierwotne funkcje, jak kopalnia odkrywkowa „Stanisław” w Jaroszowie wraz z Zakładami Materiałów Ogniotrwałych, działającymi od poł. XIX w. Od tamtej pory nie zmienił się, ani kształt tego zakładu, ani jej technologia – wyjaśnia Maciej Mądry.
W Świdnicy natomiast będzie można zwiedzić dawną stację uzdatniania wody, przy ul. Bokserskiej. – Obok obiektu z poł. XIX w. funkcjonuje współczesny i nowoczesny świdnicki Zakład Uzdatniania Wody, który tak naprawdę, jeśli chodzi o technologię niczym się nie różni od tego zabytkowego, a jedynie jest bardziej wydajny. W starej budowli zachowane są zabudowania. Wyposażenie częściowo zniknęło, ale zostały chociażby cztery przedwojenne potężne filtry do uzdatnia wody – opowiada Maciej Mądry. Na wycieczce, dzięki współpracy ze świdnickimi wodociągami będzie można zobaczyć również m.in. układ napowietrzający wodę. – Dawna stacja jest unikatowa, bo uzdatniała wodę do poł. XXI wieku. Dopiero w 2012 roku została definitywnie wyłączona z użytku. Tak więc przez ponad 150 lat obiekt produkował wodę dla Świdnicy – dodaje.
Fundacja pokaże również zabytki poprzemysłowe, których nie udało się uratować. – Będzie to cały kompleks włókienniczy „Silesiana” w Dzierżoniowie, po którym właściwie pozostał jedynie gruz. Warto wiedzieć, że przemysł włókienniczy przez całe stulecie miał fundamentalne znaczenie, gdyż spowodował rozwój chociażby górnictwa i dalszych gałęzi przemysłowych. Czekamy także na odpowiedź z fabryki włókienniczej „Zebra” w Dzierżoniowie, w której w tej chwili działa stolarnia, ale za to w historycznych budynkach – mówi zastępca dyrektora ds. ochrony zabytków.
W Jaworzynie turyści po raz kolejny będą mogli odwiedzić fabrykę porcelany „Karolinę”. – Jest to ciekawy obiekt, druga najstarsza fabryka porcelany w Polsce, która ciągle produkuje. Warto pokazać tą fabrykę i to, że Jaworzyna to nie tylko kolej, ale także przemysł porcelanowy – tłumaczy Maciej Mądry.
Oprócz Aglomeracji Wałbrzyskiej festiwal przeniesie się także do Wrocławia. – We Wrocławiu będziemy chcieli pokazać hydrotechnikę, a więc dawną przepompownię ścieków z XIX wieku, która już nie działa, ale dzięki temu, że jest w rejestrze zabytków i ze względu na wrażliwość osób, którzy nią zarządzają, jest zachowana w pierwotnym kształcie. Mieszczą się w niej olbrzymie maszyny parowe czy pompy do przepompowywania ścieków – mówi zastępca dyrektora ds. ochrony zabytków. Turyści będą mieli także okazję wejść do Elektrowni Wodnej Wrocław 1. – Jest to kwadratowy, ceglany budynek przy głównym gmachu Uniwersytetu nad Odrą. Jest to hydroelektrownia, która wciąż działa i produkuje prąd na maszynach z lat 20-tych XX wieku. Została zaprojektowana przez jednego z najwybitniejszych architektów 20-lecia Maxa Berga, bardziej znanego jako twórcę wrocławskiej Hali Stulecia – zauważa Maciej Mądry.
– Na koniec zwiedzimy dawne zakłady Linke-Hofmann-Werke, później „Ropag”, a dziś „Bombardier” na ul. Robotniczej we Wrocławiu. Jest to olbrzymi pokolejowy kompleks, który produkował tabor, a dziś się to odbywa w mniejszym zakresie – dodaje.
IV edycja Festiwalu Zabytków Techniki zaplanowana została w dniach od 12 do 15 sierpnia.
Tekst: Agnieszka Nowicka
Zdjęcia: Bartosz Mikołajczyk, dolny-slask.org.pl, Muzeum Przemysłu i Koljenictwa na Śląsku, spwik.com.pl,