Do końca lipca pasażerowie korzystający z dojazdu ze Świdnicy do Wrocławia pociągiem muszą liczyć się z utrudnieniami. Zamiast bezpośredniego połączenia, w tym czasie będzie obowiązywała komunikacja zastępcza.
Do Jaworzyny trzeba dojechać autobusem, który odjeżdża sprzed dworca. W Jaworzynie trzeba przesiąść się na pociąg. Przyczyny tych utrudnień wyjaśnia rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich Konrad Antkowiak:
„Wprowadzenie przez Koleje Dolnośląskie kolejowej komunikacji zastępczej (kkz) na odcinku Jaworzyna Śląska – Dzierżoniów związane jest bezpośrednio z sezonem robót torowych.
W maju i czerwcu doszło do kumulacji zamknięć z powodu robót torowych, co wymagało skierowania do ruchu większej liczby pojazdów. W związku z tym dokonaliśmy przesunięć w terminach obowiązkowych przeglądów, co pozwoliło – w ciągu roku szkolnego – zminimalizować utrudnienia dla podróżnych. Ostatnie zamknięcie torowe na linii 137 Jaworzyna – Kamieniec Ząbkowicki zakończyło się dopiero 3 lipca.
Efektem takich zamknięć jest zwiększona liczba przeglądów i napraw, których musimy dokonać w okresie wakacyjnym. Biorąc pod uwagę sezon urlopowy i zmniejszoną ilość podróżujących, zdecydowaliśmy się wprowadzić komunikację zastępczą na części kursów do 30 lipca br. Rozwiązanie to pozwoliło dostosować liczbę pojazdów spalinowych w ruchu do naszych obecnych możliwości oraz potoków podróżnych, jednocześnie przygotować się do zwiększonego ich wykorzystania na przełomie sierpnia i września.
Jako przewoźnik pasażerski zdajemy sobie sprawę z uciążliwości, jakie wprowadza dla naszych klientów komunikacja zastępcza. W związku z tym zrobiliśmy wszystko, aby zminimalizować te utrudnienia. Uruchomiliśmy dodatkowe kursy autobusów, dzięki czemu liczba możliwych połączeń do Wrocławia nie spadła ale wzrosła: do 13 z Dzierżoniowa , a ze Świdnicy do Wrocławia – do 15 połączeń w dobie (z skomunikowaną przesiadką w Jaworzynie).
By zminimalizować ewentualne uciążliwości do obsługi komunikacji zastępczej wynajęte zostały wygodne autobusy dostępne dla osób niepełnosprawnych, umożliwiające przewóz rowerów i wózków, a w związku z brakiem potrzeby zmiany kierunku w Jaworzynie niektóre połączenia z przesiadką są szybsze niż wcześniejsze połączenia bezpośrednie.
Przepraszamy naszych klientów za utrudnienia i zapewniamy, że dokładamy wszelkich starań, aby minimalizować uciążliwości związane z komunikacją zastępczą. Przy obecnej sytuacji na torach Dolnego Śląska, wobec minionych, obecnych i planowanych zamknięć torowych na sieci PLK decyzja o uruchomieniu komunikacji zastępczej w tej relacji była i jest uzasadniona ze względu na racjonalne gospodarowanie taborem. Zrobiliśmy też wszystko, by zminimalizować uciążliwości dla pasażerów z tym faktem związane.”
/opr. red./