Międzyrzecz był gospodarzem jednych z największych zawodów strzeleckich w Europie Long Shot 2017. Zawody zaszczycił swoim patronatem Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych generał dywizji Jarosława Mika. Impreza odbywa się cyklicznie raz w roku na udostępnionym przez wojsko poligonie w okolicach Międzyrzecza. W głównej roli wystąpił pochodzący ze Świdnicy Maciej Kachnowicz!
Zawody są niezwykle popularne i znane strzelcom długodystansowym. Po otwarciu możliwości rejestracji zawodników na listach startowych są one zapełnione w ciągu 24 godzin. Startują tutaj zawodnicy, którzy są pasjonatami strzelectwa, jak również byli i obecni żołnierze jednostek specjalnych z różnych krajów. To rywalizacja strzelców wyborowych, ale także powód do spotkań, wymiany doświadczeń i dyskusji. Jednym ze startujących zawodników w tych zawodach w klasyfikacji Tactical Standard Semi-Auto był świdniczanin, obecnie mieszkający w Niemczech Maciej Kachnowicz – członek Klubu Sportów Obronnych Świdnica. Maciek w tej konkurencji był najlepszy i zdecydowanie stanął na najwyższym stopniu podium. Choć pogoda nie sprzyjała strzelcom to wykorzystał on swoje umiejętności strzelając rewelacyjnie na dystansie 300, 600 oraz 800 metrów, uzyskując łącznie 186 punktów.
– Taki wynik nie był dziełem przypadku. Nasz kolega to były żołnierz elitarnej jednostki 2. Cudzoziemskiego Pułku Powietrznodesantowego (fr. 2 Régiment étranger de parachutistes, 2REP), ma spore doświadczenie i co oczywiste umiejętności. Strzelectwo na takim dystanse wymaga jednak nie tylko talentu, ale także wiedzy. Balistyka to nauka o miotaniu i ruchu pocisków. Jest to niezbędne kompendium wiedzy każdego snajpera, bez tego trudno byłoby strzelcom wyborowym strzelać na dalekie dystanse. Pewny i trafny strzał jest to iście zegarmistrzowska precyzja. Potrzeba do tego spokoju, dokładności i wiedzy. Pochodzący ze Świdnicy zawodnik jest też nie pobitym dotychczas mistrzem Niemiec na dystansie 300 metrów. Całe jego życie to treningi i elaboracja amunicji. W swojej karierze był także testerem karabinów SIG Sauer. Dzięki jego wiedzy i poświęceniu czasu dla członków naszego Świdnickiego Klubu Strzeleckiego działającego przy Muzeum Broni i Militariów w Witoszowie, mamy szanse w przyszłości pójść w ślady sukcesów Maćka. Pragniemy mu pogratulować wielkiego sukcesu i oczekujemy w dalszym ciągu ujawniania rąbków sztuki strzeleckiej dla naszych członków – wyznaje Paweł Kwiatkowski ze Świdnickiego Klubu Strzeleckiego.