Rozerwane worki, foliowe reklamówki na drzewach i na brzegach rzeki – taki obraz zastał czytelnik Swidnica24.pl podczas spaceru brzegami Bystrzycy w okolicach podświdnickich Sulisławic. Nie po raz pierwszy śmieci przyfrunęły z pobliskiego wysypiska śmieci. – Sprzątamy systematycznie, ale po silnych wiatrach mimo naszych starań sytuacja zawsze się powtarza – tłumaczy Agnieszka Browarska z PUO.
Wysypisko w Sulisławicach należy do Przedsiębiorstwa Utylizacji Odpadów. – Robimy, co w naszej mocy, by ograniczyć podobne sytuacje. Mamy już nowoczesna hale do segregacji śmieci, ale niestety, wciąż mnóstwo reklamówek i folii trafia do odpadów zmieszanych. Wystarczy silny wiatr i wszystko wywiewa na okolicę. Nasi pracownicy każdorazowo sprzątają, na zdjęciach widać duże worki, do których reklamówki i inne odpady były zbierane. Praca została dokończona wczoraj i dzisiaj rano – zapewnia Agnieszka Browarska, członek zarządu PUO.
/asz/
Zdjęcia wykonane przez czytelnika 11 kwietnia:
Zdjęcia nadesłane przez PUO 14 kwietnia: