Wypalał przewody elektryczne przy garażach na ul. Saperów w Świdnicy, by odzyskać z nich miedź i sprzedać na złomie. Za nielegalne spalanie odpadów został ukarany mandatem w wysokości 100 zł.
17 marca strażnicy miejscy zostali wezwani na ul. Saperów w Świdnicy do unoszącego się przy garażach ciemnego, trującego dymu. Okazało się, że mieszkaniec Świdnicy wypalał przewody elektryczne, by odzyskać z nich miedź i sprzedać w punkcie skupu złomu. Za popełnione wykroczenie zgodnie z art. 191 Ustawy o odpadach na sprawcę został nałożony mandat karny w wysokości 100 zł.
/Straż Miejska w Świdnicy/