Wciąż niewiele wiadomo o człowieku, który zginął w pożarze altanki na terenie ogrodów działkowych przy ul. Podmiejskiej w Świdnicy. Na razie biegły zdołał ustalić płeć zmarłego.
Altanka spłonęła doszczętnie 10 lutego, w zgliszczach strażacy znaleźli zwęglone zwłoki. Dopiero dzisiaj podczas sekcji zwłok biegły ustalił płeć zmarłej osoby. – Wiemy tyle, że to mężczyzna. Przyczyna śmierci nadal nie jest znana, zostały pobrane próbki do dalszych badań, a także dna do ewentualnych porównań przy potwierdzaniu tożsamości. W tej chwili nadal nie wiadomo, kim był zmarły – mówi prokurator rejonowy Marek Rusin.
Podczas pierwszych dni dochodzenia nie znaleziono żadnych śladów, wskazujących na udział osób trzecich.
/asz/