Malowany na historycznej desce wizerunek świdnickiego Kościoła Pokoju został kupiony za 3 tysiące złotych podczas wczorajszej aukcji na rzecz Wrocławskiego Hospicjum dla Dzieci. Pracę plastyka Roberta Kukli podarowali na dobroczynną aukcję parafianie z Parafii Ewangelicko-Augsburskiej pw. św. Trójcy w Świdnicy.
Zdjęcie FB Kościoła Pokoju
Na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu już po raz ósmy odbył się charytatywny Koncert Noworoczny połączony z aukcją dzieł sztuki pozyskanych od darczyńców. Zebrane w ten sposób pieniądze trafiają do instytucji opiekujących się chorymi dziećmi. Tym razem (po raz kolejny) do Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci. W ciągu ostatniego roku fundacja opiekowała się ponad 310 nieuleczalnie i przewlekle chorymi dziećmi z całego Dolnego Śląska, którym zapewniała pomoc lekarską, pielęgniarską, rehabilitację, czasem specjalistyczny sprzęt medyczny czy żywienie dostosowywane do szczególnych potrzeb każdego z podopiecznych. Bez pomocy ludzi dobrej woli takie wsparcie rodzin chorych dzieci nie byłyby możliwe.
Po piątkowym Koncercie Noworocznym na UPWr Hospicjum zyskało na swoją działalność dodatkowo ponad 137 600 złotych (to kwota uzyskana w trakcie licytacji, która zostanie powiększona o pieniądze ze sprzedaży katalogów aukcyjnych i datków wrzucanych do puszek).
Wśród darczyńców przedmiotów licytowanych u Przyrodników był m.in. prezydent Andrzej Duda, który ofiarował litografię Henryka Opałki – została na samym początku aukcji sprzedana za 3 tysiące. Z każdym kolejnym licytowanym przedmiotem rosły emocje: pióro od premier Beaty Szydło kupił za 7 tysięcy złotych pewien kolekcjoner, który ma już w swoim zbiorze m.in. pióro Jana Pawła II. Ksiądz kardynał Henryk Gulbinowicz przekazał Uczelni statuetkę Honorowego Obywatela Wrocławia, którą otrzymał w 1996 roku – przyniosła na aukcji 35 tysięcy złotych, czyli kwotę, za którą można kupić dla chorych dzieci dziesięć koncentratorów tlenu. Obraz świdnickiego plastyka Roberta Kukli został kupiony za 3 tysiące złotych.
/UPr, opr. red./