Siatkarze AZS-u Poznań rozpoczęli mecz przeciwko UKS-owi Volley Żarów od mocnego uderzenia. Rywale wygrali otwierającą partię 25:9. Później postawiliśmy nieco trudniejsze warunki, ale nie byliśmy w stanie urwać choćby seta.
Dla żarowskiego beniaminka była to już dwunasta porażka w tym sezonie – historycznym bo rozgrywanym na poziomie II ligi. Podopieczni Marcina Wójciaka jako jedyni w lidze nie posmakowali jeszcze zwycięstwa. Po pogromie w pierwszej odsłonie, później było już trochę lepiej. Przegraliśmy do 18 i do 14. Volley z dwoma punktami za porażki w stosunku 2:3 z Gwardią Wrocław i BTS-em Bolesławiec znajduje się na ostatniej dziesiątej lokacie. Dziewiąta Gwardia ma osiem, a ósmy Bolesławiec dziewięć punktów.