O 9% wyższe niż w tym roku dochody i o 12% wyższe wydatki. Władze miasta planują wydać ponad 246 milionów złotych. Na inwestycje ma być przeznaczone 58 milionów złotych, a dziura budżetowa sięgnie 28,3 mln złotych. Takie są założenia na 2017 rok, ale mogą jeszcze ulec zmianie przed zaplanowaną na najbliższy czwartek, 29 grudnia, sesję Rady Miejskiej.
Na taki kształt budżetu mają wpływ przede wszystkim inwestycje, na które Świdnica otrzyma dotacje unijne. Wydatki wzrastają jednak w niemal wszystkich działach. Najwięcej pochłoną płace – ponad 71 milionów złotych i oświata – 60 milionów złotych. Wśród inwestycji planowanych na 2017 rok znalazły się: remont Parku Centralnego (5 mln złotych, jednak ta kwota ulegnie zmianie po przyznaniu miastu tuż przed świętami 9 mln złotych dotacji), remont Parku Sikorskiego (390 tysięcy złotych), przebudowa skrzyżowania Wodna-Mieszka (1,7 mln złotych), chodniki i parkingi (600 tysięcy złotych), przebudowa ul. Przyjaźni (2,7 mln złotych), budowa ciągu pieszo-rowerowego przy ul. Kazimierza Odnowiciela i Łukasińskiego (2,3 mln, zł), budowa ciągu pieszo-rowerowego przy ul. Kopernika (2,2 mln zł), budowa kładki nad rzeką przy ul. Kraszowickiej (700 tysięcy zł) adaptacja budynku przy ul. 1-Maja 23 na mieszkania chronione (2,1 mln złotych), adaptacja budynku przy ul. Traugutta 11 na mieszkania socjalne (1,1 mln złotych), przebudowa budynku Rynek 39/40 na centrum wspierania organizacji pozarządowych (1 mln złotych). Na dotacje do remontu zabytków ma zostać przeznaczone 700 tysięcy złotych, na promocję miasta – ponad 2 miliony złotych.
Po stronie dochodów miasto ma uzyskać 218 milionów, a wydatki pochłoną 246 milionów złotych. Deficyt sięgnie 28 milionów złotych. Czy przyjąć budżet w takim kształcie, zadecyduje Rada Miejska.
/red./