Wędrowali szlakami Rzymian, Greków, Lirów i Bośniaków. Poznawali historię, przyrodę i kulturę, a przy okazji szlifowali język angielski. Uczniowie z Zespołu Szkół nr 1 w Świdnicy uczą się w atrakcyjny sposób za sprawą udziału w programie Erasmus+.
Obecny rok szkolny jest drugim i ostatni rokiem realizacji projektu „Can you tell me the way to….? Tracing our European identity on foot” (Wskażesz mi drogę do….? Wędrujemy w poszukiwaniu europejskiej tożsamości) w Zespole Szkół nr 1 w Świdnicy. Projekt jest realizowany w ramach Programu Erasmus+ ze szkołami z Chorwacji, Francji, Hiszpanii, Litwy, Portugalii, Słowacji, Szwecji i Włoch.
– W ramach obecnego projektu przemierzamy dawne szlaki Europy, wojenne, handlowe, pielgrzymkowe, poznajemy ich znaczenie w przenikaniu się kultur, rozprzestrzenianiu idei i rozwiązań cywilizacyjnych co w efekcie dało podwaliny pod wspólnotową Europę w której żyjemy – opisuje Violetta Wierzbicka-Kłosiewicz, koordynatorka projektu w ZSnr 1. – Co pół roku spotykamy się w innym kraju by wspólnie pracować, bawić się i doskonalić angielski.
Jesienne spotkanie przygotowało Liceum z Metkovic, niewielkiego miasta w Dalmacji, najpiękniejszego regionu Chorwacji. Większości turystów zatrzymuje się na wybrzeżu Adriatyku, uczestnicy spotkania mieli okazję poznać nieco inną Chorwację – zieloną, bogatą w słodką wodę, porośniętą gajami mandarynek, fig, granatów. Dolina rzeki Naretvy nad którą leży Metkovic dobrze znana była Rzymianom, nazywali ją „Doliną Życia” i zakładali tu swoje miasta. Szlakiem komunikacyjnym była rzeka, na łodziach przybywali tu ludzie, na łodziach wywożono do Rzymu żywność wyprodukowaną w żyznej dolinie. Rzymianie nie byli tu pierwsi, wcześniej osiedlili się tu Lirowie i Grecy. Jednym z pierwszych towarów jakim handlowali mieszkańcy tych ziem były kłącza irysów, ważnego surowca kosmetycznego.
Z cywilizacji Lirów i Greków pozostały tylko okruchy, ale irysy nadal bujnie kwitną na słonecznych zboczach rzeki. W ciągu wieków okolice Neretvy znajdowały się pod rządami Wenecjan, Turków, Bośniaków, Austriaków, by ostatecznie znaleźć się na terenie Chorwacji, a w górnym biegu rzeki – Bośni i Hercegowiny. Po dziś dzień rzeka jest ważnym szlakiem transportowym, jak przed wiekami płaskodenne łodzie przewożą owoce i warzywa, ale też coraz częściej wożą turystów. Na bagnistych terenach swoje miejsca lęgowe ma wiele gatunków ptaków wodnych, a rzeka jest bardzo bogata w ryby. Można tu z powodzeniem wędkować, albo podglądać ptaki.
W czasie spotkania świdniczanie poznali nie tylko deltę Naretvy, ale również Dubrownik i Ston, słynny swymi najdłuższymi w Europie murami obronnymi i solankami – sól pozyskuje się tu od średniowiecza po dzień dzisiejszy. Kolejne spotkanie zaplanowane jest na kwiecień 2017 roku, tym razem jego uczestnicy odwiedzą Katalonię i powędrują najsłynniejszym szlakiem pielgrzymkowym Europy, Camino de Santiago.
/ZS 1, opr. red./