Piłkarze Polonii-Stali Świdnica postarają się o dziewiąte zwycięstwo w tym sezonie. Naszym rywalem jest bardzo mocny beniaminek – Wiwa Goszcz.
Początek spotkania za kilka minut.
Rozpoczynamy mecz
Gramy w składzie: B. Kot, Jagieła, Białas, Klemiński, Ł. Kot, Sowa, Szuba, Szczygieł, Łuszkiewicz, Borowy, Myrta
Trudne zadanie przed naszym zespołem, pauzuje za kartki Andrii Kozachenko, chory i nieobecny jest Patryk Salamon. Duet stoperów tworzą Białas z Klemińskim (średnia wieku 17 lat!!!), a średnia całego zespołu to niewiele ponad 20 lat
3′ – bezpośrednio z rzutu rożnego uderza Sowa, bramkarz paruje piłkę na kolejny róg
4′ – Łuszkiewicz w dobrej okazji strzela z 16 metrów ponad bramką
10′ – bardzo szybkie tempo meczu, akcje przenoszą się z jednej szesnastki na drugą
14′ – znakomita okazja biało-zielonych, Szczygieł nieco wygoniony do boku zagrywa wzdłuż piątego metra od bramki, na nasze nieszczęście nikt nie zamyka akcji
16′ – i w odpowiedzi gospodarze, trzy próby na naszą bramkę, najpierw blok, później interweniuje Kot, a na koniec pudło!
18′ – Szuba z rzutu wolnego trafia niestety w mur
23′ – z kontrą wychodzą rywale, sytuację czyści Białas
27′ – rzut rożny dla świdniczan, bez zagrożenia dla bramkarza z Goszcza
30′ – Borowy znakomicie dogrywa do Myrty, ten niestety dał się przepchnąć i nie znalazł się oko w oko z golkiperem
31′ – wrzutka miejscowych w nasze pole karne, piłkę łapie Kot
37′ – chwilowa przerwa w grze, w jednym ze starć ucierpiał Myrta
40′ – świetna indywidualna akcja Ł. Kota, nasz boczny obrońca minął dwóch rywali, ale przegrał pojedynek z bramkarzem
42′ – blisko gola, Szuba minął jednego z defensorów, niestety przy próbie strzału został zablokowany przez kolejnego
44′ – setka dla polonistów, Jagieła wykłada piłkę Szubie, ten z 16 metrów uderza minimalnie niecelnie
44′ – Borowy z 20 metrów niecelnie
koniec pierwszej połowy – 0:0
rozpoczynamy drugą połowę
50′ – blisko szczęścia Myrta, golkiper Wiwy broni mocny strzał naszego napastnika
54′ – z kontrą wychodzą świdniczanie, Borowy w dobrej sytuacji uderza obok bramki
57′ – strata Klemińskiego, na szczęście Kot popisuje się znakomitą interwencją
60′ – ależ szansa na gola dla Wiwy. Po rzucie rożnym główkuje jeden z zawodników gospodarzy, piłka minimalnie obok słupka
65′ – ostatnie kilka minut dla Wiwy, lecz bez większego zagrożenia
67′ – Szczygieł zablokowany, wielka szkoda!
72′ – obie ekipy walczą o komplet punktów, z przebiegu meczu bardziej należy się nam, ale brakuje kropki nad „i”
75′ – starta Szczygła, z kontrą wychodzą miejscowi, lecz do akcji wkracza Kot
77′ – Mazanka i Filipczak za Myrtę i Szczygła
78′ – Borowy trafia do bramki – niestety pozycja spalona
81′ – Szuba mija jak tyczki slalomowe dwóch obrońców ,zatrzymuje się niestety na trzecim
82′ – Mazanka z główki o centymetry obok bramki!
85′ – Maciek Mazanka zastępuje Łuszkiewicza
88′ – dominujemy w tych ostatnich minutach, brakuje trochę zimnej krwi
90′ – fantastyczna bomba z 25 metrów Sowy – piłka obija poprzeczkę!
90′ – Ł. Kot w dobrej okazji strzela obok bramki, Wiwa zepchnięta do defensywy
90+’ – Szuba wychodzi sam na sam z bramkarzem, próbuje lobować, ale fatalnie. Co to była za okazja…
90+’ – ależ rehabilitacja Wojtka Szuby, znakomita akcja, strzał z 12 metrów i 1:0!!!!
90+ – nerwówka, czerwona kartka dla Sowy
koniec meczu – wygrywamy 1:0!!!