Świdnickie koło Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych uhonorowało medalami 9 osób, które aktywnie działają dla dobra weteranów. Wśród wyróżnionych znalazł się wiceprezydent miasta Szymon Chojnowski oraz pracownicy magistratu, radni, działacze organizacji pozarządowych i pracownik nadleśnictwa.
– Koło liczy 156 osób, ale prawdziwych kombatantów jest już tylko 30. Cała reszta to wdowy po nich, zazwyczaj zaawansowane wiekowo. – wyjaśnia Kazimierz Mazij, prezes miejskiego koła związku kombatantów. – Dlatego tak bardzo doceniamy każdą pomoc, jaką otrzymują nasi często schorowani i nie wychodzący z domu koledzy i koleżanki.
Prezes, porucznik Kazimierz Mazij, liczy sobie już 92 lata i jak wspomina, sam z trójką towarzyszy broni zdobył Politechnikę berlińską. – Nie wiem co teraz z nimi dzieje, nie wiem nawet czy jeszcze żyją – opowiada. Sam prezes prowadzi bardzo aktywny tryb życia, odwiedza schorowanych kolegów i jeździ do Wrocławia, aby załatwiać w centrali ważne związkowe sprawy.
Odznaczenia wręczył Konstanty Ignaciuk prezes Dolnośląskiego Zarządu Wojewódzkiego ZKRPiBWP.
Oryginalne podziękowanie za tak wielkie wyróżnienie wygłosił Piotr Bergander z Nadleśnictwa Świdnica, który zacytował obszerne fragmenty poematu Juliana Tuwima pt. „Kwiaty Polskie” poświęcone ojczyźnie, a zakończył tymi wersami:
„To z barwy, z linii, to z melodii
Chwila ojczyzną ci wyrośnie.
Zjawi się taka niewątpliwa,
Wyłączna, nie do podrobienia,
Że poznasz z echa, zwęszysz z cienia
To ona – twoja, własna, żywa.”
Uroczystość odbyła się w gmachu USC i była pierwszym punktem powakacyjnej sesji rady miejskiej.
/red, foto:Anna Pawłowska/
