Ponad 635 milionów złotych świadczeń honorowych (ponad 3 tysiące złotych miesięcznie) zapłaci ZUS Polakom, którzy w 2035 roku skończą 100 lat. Jak prognozuje państwowy ubezpieczyciel, właśnie wówczas szacowny wiek osiągnie blisko 10 tysięcy osób. W tym roku premiowe wypłaty dostaje 2300 stulatków. W Świdnicy mieszka 6 osób, które przekroczyły setkę, a niewątpliwym rekordzistą jest 106-letni Stanisław Kowalski.
Stanisław Kowalski 106 urodziny świętował w kwietniu 2016.
Polacy żyją nie tylko dłużej, ale są także w lepszej niż jeszcze 20 lat temu kondycji. – Na początku lat 90-tych XX wieku wielu świdniczan, których odwiedzaliśmy z życzeniami z okazji ukończenia 100 lat, było bardzo schorowanych, nawet bez kontaktu z otoczeniem. Dzisiaj niemal wszyscy są ludźmi cieszącymi się naprawdę dobrym zdrowiem i sprawnością – mówi Wiesław Pietrzyk, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich w świdnickim Urzędzie Miejskim. W Świdnicy mamy osoby w wieku 100, 101, 102, 103 (dwie) i 106 lat. Pan Stanisław Kowalski 106 lat świętował w kwietniu tego roku. Całe życie był aktywną osobą, ale karierę zaczął robić po skończeniu setki! Wówczas odkrył swój talent lekkoatletyczny. Na rozgrywanych w 2015 roku w Toruniu 25. Mistrzostwach Polski Weteranów w Lekkiej Atletyce wynikiem 7.50 ustanowił nowy rekord Europy w kategorii M 100 w rzucie dyskiem. Pan Stanisław ustanowił także nowe rekordy Polski oraz rekordy Mistrzostw Polski w pchnięciu kulą (4, 27), rzucie dyskiem (7,50) i biegu na 100 m. (34, 50).
W lipcu 2016 roku 100 lat skończyła pani Janina Godula ze Świdnicy.
Stulatkowie są pod szczególną opieką. W dniu urodzin otrzymują informację o przyznaniu przez ZUS honorowego świadczenia pieniężnego w wysokości 3 408,62 zł . – Przyznaną raz kwotę stulatkowie dostają co miesiąc do końca swojego życia. Wiekowy emeryt nie musi składać żadnych wniosków do ZUS jest to, bowiem specjalne tzw. honorowe świadczenie, które otrzymują wszyscy emeryci i renciści „z urzędu”, automatycznie z chwilą ukończenia 100 lat. Co więcej świadczenie to dostają także ci, którzy nie przepracowali w swoim życiu ani jednego dnia i dlatego nie pobierają ani emerytury, ani renty – informuje Iwona Kowalska z dolnośląskiego oddziału ZUS-u. – Świadczenie honorowe otrzymuje obecnie z ZUS 2300 osób w całej Polsce. A warto dodać, że liczba stulatków z każdym rokiem rośnie. Więcej seniorów z setką na koncie oznacza większe wydatki. Liczba wypłaconych świadczeń honorowych wzrosła od 2009 roku niemal dwukrotnie. W 2013 roku ZUS przeznaczył na nie 76,5 mln zł. W 2035 roku będzie musiał wydać aż 626,5 mln zł.
/opr. red./
