Świdniccy policjanci zatrzymali kobietę, która podczas zakupów, wykorzystując nieuwagę innej klientki sklepu ukradła jej telefon komórkowy. Mienie zostało odzyskane i wróciło do właścicielki. Podejrzana usłyszała już zarzut. Teraz za swój czyn odpowie przed sądem.
Pewna 51-letnia świdniczanka, stojąc w kolejce na zakupach w jednym ze sklepów w centrum miasta odebrała połączenie telefoniczne. Telefon odłożyła następnie na ladę i zajęła się rozmową z ekspedientką. Wykorzystała ten fakt stojąca za nią w kolejce kobieta, która zabrała „komórkę” i schowała ją do kieszeni. Utratę telefonu pokrzywdzona stwierdziła dopiero po dłuższej chwili.
Traf chciał, że po kilku dniach obie kobiety ponownie spotkały się w tym samym sklepie. Właścicielka telefonu rozpoznała podejrzewaną przez siebie sprawczynię i zawiadomiła policję. Funkcjonariusze Zespołu Dzielnicowych świdnickiej jednostki przybyli na miejsce, przejrzeli monitoring sklepowy i potwierdzili przypuszczenia pokrzywdzonej. Podejrzaną okazała się 61-letnia świdniczanka. W jej mieszkaniu policjanci ujawnili następnie skradziony telefon, który zwrócili właścicielce. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
/KPP w Świdnicy/