Kilkudziesięcioosobowa grupa młodych ludzi zaprezentowała na świdnickim rynku happening, który w założeniu miał otworzyć widzów na Boga. Inicjatorami przedsięwzięcia są wolontariusze, wśród których nierzadko można spotkać gimnazjalistów, czy licealistów. Nazwa „Generacja plus” nie wzięła się znikąd. Uczestnicy akcji to ludzie, którzy są pozytywnie nastawieni na każdego człowieka.
Nie chcą także godzić się na bierność w obliczu smutku, tragedii oraz materialnego i duchowego ubóstwa. Pragną stać się pokoleniem tych, którzy dają innym to, co jest ich zdaniem najcenniejsze- swój czas, ręce i serce.Plus powinien kojarzyć się także z krzyżem – symbolem chrześcijaństwa.
Oprócz letnich akcji promujących właśnie chrześcijaństwo, młodzież realizuje kilka stałych projektów, dzięki którym zamierza skłonić ludzi do refleksji nad życiem. W czasie wakacji organizują nie tylko happeningi, ale także warsztaty, koncerty i spotkania młodzieżowe. Pracują też społecznie na rzecz ubogich i chorych. Wolontariusze zostaną w Świdnicy do końca tygodnia, by potem wyruszyć do Strzegomia.
red