Jak już informowaliśmy, 2 lipca w zbiorniku wodnym w Jaworzynie Ślaskiej utonął 55-letni wędkarz. Po przeprowadzonej dzisiaj sekcji zwłok biegły podał przyczynę zgonu.
– Nie ma żadnych śladów działania osób trzecich, nie doszło także do zawału serca – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy Tomasz Orepuk. – Po przeprowadzonej sekcji zwłok zmarłego lekarz ustalił, że przyczyną było utonięcie.
Nadal nie wiadomo jednak, jak doszło do utonięcia. Mężczyzna wraz z dwoma kolegami 1 lipca wybrał się na ryby. Gdy obaj poszli spać, on został jeszcze przy wędkach. Nad ranem ciało 55-latka w wodzie znaleźli inni wędkarze. – Okoliczności będą ustalane podczas wszczętego dzisiaj postępowania – dodaje prokurator Orepuk.
/asz/