Mieszkaniec Świdnicy zawiadomił o możliwości popełnienia przestępstwa przez urzędników świdnickiego magistratu. Henryk Kosiorowski uważa, że bezprawnie pobierane są opłaty w Strefie Płatnego Parkowania. Prokurator rejonowy wszczyna postępowanie sprawdzające, a rzeczniczka urzędu informuje o planowanych zmianach w strefie.
O sprawie informowaliśmy już w lutym 2016 roku. Henryk Kosiorowski poskarżył się na prezydenta miasta i urzędników, którzy jego zdaniem zignorowali jego interwencję w sprawie nieprzestrzegania przepisów i bezprawnego pobierania opłat w Strefie Płatnego Parkowania. Zmiana przepisów dotyczących wyznaczenia miejsc w strefach płatnego parkowania została wprowadzona w sierpniu 2014 roku i zawiera dwa warunki, na mocy których może być pobierana opłata. Mianowicie strefę na mocy rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej wyznacza znak pionowy D-44 oraz znaki poziome: P-18 „stanowisko postojowe” , P-19 – „linia wyznaczająca pas postojowy”, P-20 – „koperta”, P-24 – „miejsce dla pojazdu osoby niepełnosprawnej”. Na większości ulic objętych SPP w Świdnicy linii poziomych nie ma. Zdaniem Henryka Kosiorowskiego, w tej sytuacji miasto nie ma prawa pobierać opłat.
Choć w kwietniu w opinii przesłanej do Urzędu Miejskiego (za pośrednictwem starostwa) minister jednoznacznie wypowiedział się, że bez linii nie ma strefy, nic się nie zmieniło. Pasy nie zostały wymalowane, nie zaprzestano też pobierania opłat. – Ba, nadal wystawiane są wezwania do zapłaty! – nie kryje oburzenia pan Henryk. Żadna instytucja dotychczas nie wypowiedziała się jednoznacznie, czy wolno w tej sytuacji pobierać opłaty. Pytanie w tej kwestii, skierowane do rzecznika Urzędu Miejskiego także pozostało bez odpowiedzi. O sprawie został powiadomiony Rzecznik Praw Obywatelskich. – Rzecznik Praw Obywatelskich będzie wyjaśniał tę kwestię. Po analizie będziemy mogli zająć stanowisko w tej sprawie – informuje Anna Kabulska z biura prasowego RPO.
– Zawiadomienie dopiero wpłynęło. Na razie prokurator rozpocznie postępowanie sprawdzające w kierunku art. 231 kk, czyli przekroczenia uprawnień przez urzędników. Na podjęcie decyzji, co dalej, mamy 30 dni – mówi prokurator rejonowy Marek Rusin.
Tymczasem Magdalena Dzwonkowska, rzeczniczka prasowa UM w Świdnicy informuje: opracowany jest projekt nowych organizacji ruchu na 33 ulicach, które podlegają zmianie oznakowania. Projekty zostały wysłane do zatwierdzenia. Po ich zaakceptowaniu przygotowane zostanie postępowanie w celu wyłonienia wykonawcy oznakowania. Na tym etapie nie można więc wskazać dokładnego terminu prac.
/asz/
