Szerokiej publiczności znany z roli doktora Artura w serialu „M jak Miłość”, koneserom z Teatru k2, kibicom – z osiągnięć na arenie sportowej. Robert Moskwa był gościem Alchemii Teatralnej. Na scenie pojawił się także jego pupil Miki.
Jest absolwentem PWST we Wrocławiu, współtworzył Teatr k2, pierwsza niezależną scenę we Wrocławiu, na której występowały m.in. Kinga Preiss i Jolanta Fraszyńska. Grał w epizodycznych rolach na dużym ekranie, ale rozgłos przyniosła mu postać doktora Artura Rogowskiego w serialu „M jak Miłość”, która odtwarza już od 12 lat.Od siedemnastego roku życia trenuje karate, ma czarny pas Federacji Karate Shotokan oraz Fudokan. Spełnia się także jako trener wystąpień publicznych.
Podczas spotkania w świdnickim teatrze Robert Moskwa zdementował powtarzane często informacje, ze rolę z popularnym serialu dostał „po znajomości” – Mimo wygranego castingu i tak dostałem telefon, że niestety, nie zagram. Dopiero po roku zostałem zaangażowany – wspominał początki z „M jak Miłość”. Najbardziej jednak zaskakującym momentem była odpowiedź na pytanie z widowni, czy lubi zwierzęta. Okazało się, że aktorowi towarzyszy żona i dwuletni maltańczyk o imieniu Miki. Pies zadebiutował na scenie i mimo, ze zżerał go stres, wytrwał dzielnie kilka minut.
Spotkanie w poniedziałkowy wieczór, 13 czerwca, poprowadziła w świdnickim teatrze Halina Szymańska. Nagranie Mariusz Ordyniec.