Kitesurfing to dziedzina sportu, która z sezonu na sezon zyskuje coraz większą liczbę entuzjastów. Zainteresowanie tą dyscypliną potęguje fakt, że to w Polsce znajdziemy idealne warunki do uprawiania kitesurfingu. Przekonajmy się zatem jak zacząć przygodę z „kajtem”.
Wybierz sprzęt
Podstawą jest oczywiście wysokiej klasy sprzęt, który przy odrobinie umiejętności zapewni nam maksymalne bezpieczeństwo nawet w trudnych warunkach. Sprzęt do uprawiania kitesurfingu składa się z deski, na której utrzymuje się surfer, tzw. baru, czyli drążka umożliwiającego sterowanie oraz latawca zapewniającego swobodne szybowanie po falach. Drążek i latawiec połączone są ze sobą za pomocą całego systemu linek i wiązań, dzięki którym możliwe jest precyzyjne nawigowanie sprzętem. Wybierając deskę dla osoby początkującej, zwróćmy uwagę na to, żeby nie była dłuższa niż 150 cm. Długie deski nie sprawdzają się w przypadku osób dopiero rozpoczynających swoją przygodę z kitesurfingiem. Inwestując w nowy sprzęt, musimy przygotować się na wydatek rzędu 3000-5000 złotych, warto jednak poszukać używanych desek i latawców, które są w dobrym stanie technicznym.
Zapisz się na kurs
W internecie znajdziemy mnóstwo informacji dotyczących sposobów nawigacji oraz utrzymywania się na desce, nic jednak nie zastąpi szkolenia praktycznego. Pierwszy, podstawowy kurs trwa zazwyczaj do 4 godzin, a instruktor zapoznaje jego uczestników ze sprzętem, uczy najważniejszych zasad dotyczących sterowania i zachowywania się na powierzchni wody. Pierwsza lekcja obfituje również w mnóstwo praktycznych porad – po przejściu szkolenia teoretycznego przystępuje się bowiem do opanowania podstaw nawigacji na wodzie. Po szkoleniu podstawowym początkujący kitesurfer potrafi wystartować z plaży i wody, sterować jedną ręką i poradzić sobie w przypadku skrzyżowanych linek, przechodzić z pozycji stojącej do siedzącej. Dodatkowo szkolenie obejmuje naukę wykonywania ósemek i tzw. bodydragów (pływanie na brzuchu). Podstawowy kurs to jednak dopiero wstęp do kolejnych szkoleń, po których uczestnik staje się pełnoprawnym i całkowicie samodzielnym kitesurferem, wykonującym trudne ewolucje i skoki. W Polsce idealne warunki do trenowania tej wymagającej dyscypliny znajdziemy na Mierzei Helskiej, gdzie funkcjonuje wiele ośrodków szkoleniowych.
Sprawdź się w egzotycznych warunkach
Kiedy zdobędziemy już umiejętności uprawniające nas do samodzielnego i bezpiecznego uprawiania kitesurfingu, warto wybrać się poza osławiony Hel i spróbować swoich sił w bardziej egzotycznych warunkach. Kitesurferzy z całego świata uczestniczą w obozach i wyjazdach szkoleniowych organizowanych m.in. w Brazylii, Sardynii, wybrzeżach Francji czy Hiszpanii. Wyjazd zagraniczny to znakomita okazja do sprawdzenia swoich umiejętności w bardzo wymagających warunkach, a także do poznania innych adeptów kitesurfingu, którzy z pewnością podzielą się z nami wiedzą na temat rozmaitych trików i podniebnych ewolucji. (źródło: http://www.scandal.pl/)