Prawdziwego pecha miał kierowca Fiat Punto. Nie dość, ze stracił auto, to jeszcze musi zapłacić mandat za spowodowanie kolizji.
Wczoraj na drodze między Świdnica a Niegoszowem auto wypadło z drogi, wpadło do rowu i spłonęło. Kierowca zdążył uciec. Policjanci stwierdzili, że do zdarzenia doszło z winy kierującego i ukarali mężczyznę mandatem.