Blisko 20 groszy na litrze benzyny – taka jest różnica w cenie na stacjach paliw nawet tych samych koncernów. Wystarczy pojechać dosłownie 15 kilometrów za Świdnicę, by sporo zaoszczędzić.
Rundę po stacjach zrobił jeden z czytelników Swidnica24.pl.
Od dawna krąży po Świdnicy plotka, że stacje benzynowe „trzymają wspólną cenę”. Można przekonać się o tym samemu przejeżdżając samochodem z os. Młodych w kierunku na Wrocław (lub odwrotnie). Nawet stacja paliw przy Tesco, niewiele nam pomogła. Mocne słowa cisną się na usta, gdy wyjedzie się poza Świdnicę – choćby do Dzierżoniowa Bielawy lub Wrocławia. I spojrzy się na wyświetlaną przy danej stacji informację cenową. Proste porównanie zebrano na jednym zdjęciu. Zdjęcia dotyczą tylko czterech stacji na trasie Bielawa – Świdnica. Patrząc na dane można się zdenerwować i zadać jednym słowem pytanie: Dlaczego? Może właściciele stacji odpowiedzą na nie, ale nie jednym wymownym słowem. Różnica jest widoczna i przy zatankowaniu „do pełna” zwykłej osobówki, można zaoszczędzić ładnych parę złotych, co przy częstych wizytach przy dystrybutorze jest już odczuwalne.
Nie chcę wyciągać tutaj wniosków i nawoływać do bojkotu stacji. Prostym porównaniem fotograficznym chciałem pokazać ile na nas zarabiają po zatankowaniu każdego litra paliwa i śmieją się nam w …… kierownicę.
(imię i nazwisko do wiadomości redakcji portalu „świdnica24.pl”)
Na stacji Orlenu w Świdnicy usłyszeliśmy, że ceny są narzucane „odgórnie”. Tak na pytanie o powód zróżnicowanych cen odpowiedziało biuro prasowe PKN Orlen: Pragniemy poinformować, iż podobnie jak większość sieci stacji i placówek handlowych, PKN ORLEN stosuje zróżnicowane ceny detaliczne indywidualnie dla każdego z obiektów sieci stacji własnych. Ceny ustalane są przez zespół analityków w relacji do wyników codziennych obserwacji mikrorynku. Oddzielnym przypadkiem są natomiast stacje franczyzowe, na których decyzje cenowe podejmuje wyłącznie właściciel obiektu. Warto zwrócić uwagę, że poza niezależnymi, cenotwórczymi czynnikami makroekonomicznymi jak giełdowe notowania gotowych produktów paliwowych, ceny ropy oraz relacji kursów walut, finalnie detaliczne ceny paliw kształtują warunki lokalne, w których funkcjonuje dana stacja paliw – czyli jej lokalizacja, koszty utrzymania, potencjał sprzedażowy czy relacje rynkowe popytu i podaży oraz bezpośrednie otoczenie konkurencyjne. Ostatecznie cena paliwa na pylonie jest więc pochodną wielu czynników makroekonomicznych oraz warunków lokalnych specyficznych dla danego obiektu.
Różnice w cenach paliw w Polsce można śledzić na portalu cenapaliw.pl. Z dzisiejszych informacji podanych na tej stronie wynika, że Świdnica jest w stawce miejscowości o średnich cenach. Drożej jest w Świnoujściu – 4,41 zł za litr benzyny, ale taniej w Warszawie – 4,09 zł.
Nawet gdyby ropa była za darmo, w Polsce kierowcy płaciliby i tak około 3 złotych za litr – tyle wynoszą obciążenia w postaci akcyzy i podatku.
/opr. red./