W tym oraz w przyszłym tygodniu w świdnickich gimnazjach organizowane są Rady Pedagogiczne. Mają one wypracować stanowisko poszczególnych szkół wobec ogólnopolskiej akcji, skierowanej przeciwko rządowym planom likwidacji gimnazjów. Już wiadomo, że włączą się Gimnazjum nr 1, nr 3 i nr 4 oraz Gimnazjum Społeczne, które chcą zbierać podpisy pod listem do minister edukacji. W Gimnazjum nr 2 Rada Pedagogiczna zaplanowana jest na przyszły tydzień.
Zdjęcie ilustracyjne
Ogólnopolski protest pracowników gimnazjów oficjalnie zapoczątkował list toruńskiego Gimnazjum nr 24, który w ubiegłym tygodniu został wręczony Minister Edukacji Narodowej, Annie Zalewskiej. Jego autorzy tłumaczą, że polskie gimnazja należy „poprawić”, a nie radykalnie burzyć. Chcą też, aby w dyskusji o reformie szkolnictwa brali czynny udział nauczyciele i osoby, które na co dzień pracują z młodzieżą gimnazjalną. Zbadaniem ogólnej opinii środowiska zajął się Związek Nauczycielstwa Polskiego, który wysłał do wszystkich gimnazjów ankiety z pytaniami na temat tego, co sądzą o planach ich „wygaszania”. Aktualnie ankiety są wypełniane przez nauczycieli i dyrektorów. Ich wyniki powinny być znane w ciągu najbliższych tygodni. Nauczyciele Gimnazjum nr 4 zadecydowali o powołaniu czteroosobowej komisji, która zajmie się zbieraniem podpisów pod listem.
Podczas wczorajszego wystąpienia w sejmie premier Beata Szydło zapowiedziała, że proces wygaszania gimnazjów rozpocznie się od stycznia 2017 roku. Wcześniej mówiło się o tym, że rząd przystąpi do tego już po Nowym Roku. Chociaż odroczenie daty trochę uspokoiło nauczycieli, to jednak takie rozwiązanie zdecydowanie ich nie zadawala. Jak oświadcza Związek Nauczycielstwa Polskiego, pomysł likwidacji gimnazjów jest zły, ponieważ nie zniweluje on istniejących problemów w środowisku szkolnym, wywoła za to masowe zwolnienia pracowników gimnazjów, wygeneruje olbrzymie koszty związane z wprowadzeniem nowych programów, podręczników itp., a także wywoła chaos w podstawach programowych i systemie egzaminów zewnętrznych.
(red.)