Świdniczanie szukają ochłody na miejskim kąpielisku przy ulicy Śląskiej. Kolejki ustawiają się już przed 10.00, a basen w upały czynny jest do 19.00. Są jednak i tacy, którzy kompletnie lekceważą upał.
– Wszystkie nasze zespołu są non stop zajęte. Jeździmy głównie do zasłabnięć na ulicy, ale wcale nie chodzi tu o starsze osoby – mówi dyspozytorka świdnickiego pogotowia z Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Jak się okazuje, wiele osób mimo upału upija się. Alkohol i wysoka temperatura mogą doprowadzić nawet do śmierci. – Najwięcej wezwań jest do osób właśnie pod wpływem alkoholu – dodaje dyspozytorka. – Natomiast seniorzy chyba posłuchali apeli i rzadko pojawiają się w taki upał na dworze.
Godzina 16.20, Burkatów. Zabrakło skali w słońcu. Zdjęcie nadesłane przez pana Marcina.
Ogromnym powodzeniem cieszy się kąpielisko przy ulicy Śląskiej. Tylko w lipcu odwiedziło je 16 tysięcy osób, sierpień na pewno będzie rekordowy. Synoptycy zapowiadają jeszcze ponad tydzień afrykańskich upałów.
/asz/ zdjęcia MDvR
