O krok od śmierci był kierowca Mercedesa. Jadący przed nim Volkswagen Caddy wykonał niebezpieczny manewr wyprzedzania i doprowadził do wyrzucenia Mercedesa w powietrze. Kierując VW uciekł.
Do wypadku doszło wczoraj późnym wieczorem na drodze krajowej nr 5 niedaleko miejscowości Stawiska. 28-latek kierujący Mercedesem rozpoczął manewr wyprzedzania jadącego przed nim Volkswagena Caddy, jednak kierowca tego auta nie spojrzał w lusterko i sam zaczął wyprzedzać jadącą przed nim ciężarową Scanię. Mercedes wpadł do rowu, odbił się i uderzył w naczepę Scanii, po czym znów wylądował w rowie.
– Kierowca Mercedesa trafił do szpitala w Świdnicy z obrażeniami głowy. Poszukujemy osoby kierującej Volkswagenem, która odjechała z miejsca wypadku – mówi Adam Mazur z KPP w Świdnicy.
/red./
zdjęcia KPP Świdnica