Do tragicznego wypadku doszło w Rogoźnicy koło Strzegomia. Zginął kierowca Volkswagena Golfa. Policji nie udało się jeszcze ustalić jego tożsamości.
Zdjęcie KPP Świdnica
We wtorek, 9 czerwca po południu jadący przez Rogoźnicę samochód zjechał na przeciwległy pas ruchu, wpadł do rowu i przekoziołkował, spadając na dach. W tym momencie doszło do pożaru. Auto spłonęło doszczętnie. – Wewnątrz straż pożarna znalazła zwęglone zwłoki kierowcy. Zostały zabrane do prosektorium – mówi Robert Topolski z KPP w Świdnicy. Policjanci próbują ustalić, kim był zmarły. Dochodzenie nadzoruje prokuratura.