Do dwóch bardzo groźnych wypadków doszło w miniony weekend. Do szpitali z bardzo ciężkimi obrażeniami trafiło troje młodych ludzi.
Wypadek pod Strzelcami. Zdjęcie KPP w Świdnicy
W sobotę, 28 lutego kierujący Fordem Focusem 23-letni mieszkaniec tej miejscowości nie zapanował nad pojazdem i na łuku auto wypadło z drogi, uderzając w rowerzystę. 30-latek ze Świdnicy ze złamaną w dwóch miejscach nogą został przewieziony do szpitala w Świdnicy. Kierowca samochodu był trzeźwy.
Policja ustala okoliczności kolejnego wypadku, do którego doszło 1 marca na drodze krajowej nr 35 niedaleko miejscowości Strzelce. Nie wiadomo jeszcze, dlaczego 27-letni kierowca z Łodzi stracił panowanie nad Fiatem Stilo. Auto wypadło z drogi, uderzyło w betonowy przepust i dachowało. Mężczyznę ze złamaniami czaszki, miednicy i licznymi obrażeniami wewnętrznymi do szpitala we Wrocławiu przetransportował śmigłowiec. Nieprzytomna 21-pasażerka ze złamaną miednicą, stłuczoną nerka i krwiakiem przymózgowym została odwieziona do szpitala w Świdnicy. Kierowca był trzeźwy. Policja prosi osobę, która rejestrowała zdarzenie o kontakt na numer 74/ 858 22 61 lub 74/858 22 75.
/red./