Nie pomogły apele ani groźba surowych kar. W świąteczny weekend świdniccy policjanci zatrzymali pięciu pijanych kierowców. Rekordzista miał 2,3 promila alkoholu w organizmie.
26-latek w takim stanie prowadził Volkswagena Polo. Został zatrzymany na ulicy Kasztanowej w Świdnicy. Grozi mu utrata prawa jazdy i do 2 lat więzienia. Żaden z pijanych kierowców na szczęście nie zdążył spowodować wypadku.
– Odnotowaliśmy tylko jedno zdarzenie drogowe, którego uczestnicy doznali obrażeń – mówi Katarzyna Czepil z KPP w Świdnicy. – W Piotrowicach Świdnickich 1 listopada 38-letni mężczyzna kierujący motorowerem z nieznanych przyczyn zjechał gwałtownie na pobocze i przewrócił się. Skończyło się złamana nogą. 36-letnia pasażerka podczas upadku potłukła się.
Policja nie odnotowała zgłoszeń o kradzieżach na cmentarzach. – Jednak kieszonkowcy nie próżnowali – dodaje oficer prasowy. – Otrzymaliśmy kilka zgłoszeń o skradzionych portfelach i dokumentach. Do tych kradzieży doszło w sklepach.
/red./