Strona główna Bez kategorii Nowa Prawica Korwin-Mikkego chce w Świdnicy ciąć i obniżać

Nowa Prawica Korwin-Mikkego chce w Świdnicy ciąć i obniżać

27

Ciąć administrację, obniżać wszystkie podatki lokalne, likwidować, co zbędne, np. Straż  Miejską. Kongres Nowej Prawicy Janusza Korwina – Mikkego zachęcony sukcesem partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego i utrzymującym się zainteresowaniem Polaków chce powalczyć także o miejsca w samorządach. W Świdnicy ma kandydata na prezydenta, chętnych do Rady Miejskiej i Rady Powiatu. W programie dla miasta przewidują przede wszystkim porządki, o inwestycjach mowy niewiele.

KNP 1

Jarosław Kozłowski i Krzysztof Bar

Swoje zamiary KNP przedstawił podczas skromnego, piątkowego spotkania w świdnickiej Galerii 44, w którym uczestniczyli kandydat na prezydenta Jarosław Kozłowski i chętni do rad: Krzysztof Bar, Bartosz Grabczyński, Kamil Moneta, Zbigniew Grabczyński i Joanna Kawalec. Kandydaci tej partii z góry zaznaczyli, że nie będą wydawać pieniędzy na kampanię wyborcza i zamierzają działać bardzo skromnie. Nie będzie konwencji i przedstawiania całych list partii do samorządu. Liczą, że popularność partii Korwin-Mikkego i, jak twierdzą, zniechęcenie świdniczan do obecnych władz dadzą im przynajmniej po 2 miejsca w radach miasta i powiatu. Co do stanowiska prezydenta są bardziej ostrożni.

– Opierając się na założeniach KNP, które realnie wcielił w życie Stefan Oleszczuk w Kamieniu Pomorskim, wydobywając miasto z długów i czyniąc prężnym ośrodkiem, wiemy, co można zrobić dla Świdnicy – stwierdził Krzysztof Bar. Można stwierdzić, ze obecni działacze KNP odwołują się do zamierzchłej przeszłości. Oleszczuk Kamieniem Pomorskim rządził w latach 1990 – 1994. Przez pierwsze trzy lata nie mógł być członkiem Unii Polityki Realnej (pierwszej partii, której współzałożycielem był Korwin-Mikke, a z której odszedł w 2009 roku), bo partia zakazywała piastowania funkcji wykonawczych w administracji. Oleszczuk był jeszcze starostą kamieńskim, a w ostatnich latach bezskutecznie ubiegał się o prezydentury  Szczecina i Krakowa, podobnie nie powiódł się jego tegoroczny  start już z list KNP do Parlamentu Europejskiego. W pierwszej kadencji wolnego samorządu zmniejszył zatrudnienie w Urzędzie Miejskim w Kamieniu Pomorskim o połowę, obniżył o 15% podatki, zrezygnował z koncesji na alkohol i budowania mieszkań komunalnych. Prywatyzował lokale należące do miasta. Na jego przykład świnicki KNP powoływało się kilkakrotnie.

KNP

– Do udziału w wyborach skłoniła mnie postawa obecnych władz, która kompletnie oddaliła się od mieszkańców – stwierdził kandydat na prezydenta Jarosław Kozłowski. – Mieszkańcy są całkowicie odsunięci od współdecydowania, wszelkie działania konsultacyjne, jak np. w przypadku odnowy Parku Centralnego, są pozorne. Od lat realizowane są tylko pomysły władz, a my chcemy, żeby najważniejszy głos mieli mieszkańcy i ich pomysły. Po dramatycznie niskiej frekwencji w głosowaniu na budżet obywatelski widać, jak bardzo świdniczanie są zniechęceni. Chcemy to zmienić.

Kandydat KNP przekonuje, że w Świdnicy nie ma transparentności wydatków z budżetu miasta. – Mieszkańcy muszą się dowiedzieć precyzyjnie, na co wydawana jest każda złotówka. Dziś jest to niemożliwe – twierdzi Jarosław Kozłowski. Zarówno on, jak i kandydaci do rad są przekonani, że zbyt wiele pochłania administracja i na dodatek jest nieefektywna. – Trzeba przyjrzeć się wszystkim wydziałom w Urzędzie Miejskim. Już teraz widzimy, że zbędny i nieefektywny jest wydział promocji. Nie dostrzegamy żadnych działań, które dzięki temu wydziałowi rzeczywiście promowałyby miasto. Chcemy zlikwidować to, co zbędne, ale jednocześnie zachęcić urzędników do lepszej pracy, nagradzając za zaangażowanie. I nie musi na nich padać blady strach, bo tu nie chodzi o czystki personalne, ale o zracjonalizowanie wydatków i obsługi świdniczan – przekonuje Krzysztof Bar.

KNP chce także likwidacji Straży Miejskiej. Zdaniem kandydatów, to formacja zbędna, generująca niepotrzebne koszty. – Ale zanim podejmiemy decyzję, zapytamy mieszkańców, jakie jest ich zdanie. Zresztą każdą ważną dla miasta decyzje będziemy konsultować z mieszkańcami – zaznacza Jarosław Kozłowski.

Program partii dla Świdnicy przewiduje cięcia w podatkach. – Chcemy wspierać przedsiębiorców obniżając obciążenia lokalne, ale w zamian za zwiększanie zatrudnienia. Podobnie zamierzamy działać w przypadku właścicieli kamienic. Jeśli podejmą się remontów, zostaną zwolnieni z płacenia podatku od nieruchomości – wylicza kandydat na prezydenta i dodaje, że generalnie chodzi o zmniejszenie obciążeń dla mieszkańców.  Czy Świdnicę na to stać, żeby rezygnować z podatków, zwłaszcza, że KNP chce całkowicie z podatków lokalnych zwolnić firmy jednoosobowe? – Jak wiele będziemy mogli zrobić, zależy oczywiście  od policzenia kosztów: gdzie można zaoszczędzić, by wprowadzać obniżki. Na razie mamy bardzo ogólna wiedze o budżecie, bo trudno jest dotrzeć do szczegółów. Już teraz widać miejsca, gdzie naprawdę trudno uzasadnić wysokość wydatków. Jakim cudem urząd miejski wydaje rocznie aż 230 tysięcy złotych na tonery i osprzęt do drukarek? Trzeba sprawdzić dział po dziale – mówi Krzysztof Bar.

KNP 2

W kwestii porządków KNP ma rozbudowany program, gorzej w kwestii inwestycji. Kandydaci nie przedstawili planu najważniejszych zadań do wykonania w najbliższej kadencji. – Jeśli ktoś potrzebuje np. nowego trawnika, to będziemy reagować. Oczywiście nie poprzestaniemy na pomysłach mieszkańców, sami tez będziemy wiele realizować. Na pewno konieczne są inwestycje w infrastrukturę, w poprawę komunikacji zwłaszcza do terenów, gdzie działają firmy – wylicza Bar. Sporo miejsca poświęcił kwestii brakujących przyłączy energetycznych do firm działających przy ul Towarowej. Niewiele natomiast kandydaci powiedzieli o tym, jaką chcą korzystać z ostatniego unijnego budżetu. Chcą, ale jak sprawdzą, co jest potrzebne.

Kandydaci KNP suchej nitki nie zostawili ani na obecnie rządzącej koalicji, ani na opozycji. – Tak naprawdę niewiele wiadomo, jak pieniądze w Świdnicy były wydawane, bo opozycja nic nie robiła, żeby poznać szczegóły – stwierdzili. – Nie było żadnej kontroli nad rządzącymi. Miasto potrzebuje zmiany.

Agnieszka Szymkiewicz

PREZENTACJA KANDYDATA KNP NA PREZYDENTA ŚWIDNICY

Kandydaci do Rady Miejskiej Świdnicy

KW Nowa Prawica — Janusza Korwin-Mikke

KAWALEC Joanna, okręg 2
WOJCIECHOWSKI Dariusz Bogusław,  okręg4
LIPSKI Jędrzej Bartłomiej, okręg 7
GRABCZYŃSKA Ewa Stanisława,okręg  9
KULASZEWSKI Jacek Piotr, okręg 10
SIWEK Grzegorz Sylwester, okręg 11
KOZŁOWSKI Łukasz, okręg 12
MONETA Kamil Adam, okręg 13
KOZŁOWSKA Dorota, okręg 14
KITA Angelo, okręg 20
SKOWRONEK Krzysztof, okręg 22

Kandydaci do Rady Powiatu

Okręg 1

1 GRABCZYŃSKI Bartosz,

2 BAR Krzysztof Antoni 1

3 KUCHARCZYK Anna

4 KOZŁOWSKI Jarosław

5 KUKLIS Izabela

6 JĘSIAK Nikola Barbara

7 WONDRASZEK Marcin

8 PRZYSUCHA Szczepan

9 KITA Katarzyna Anna

10 LASAK Jacek Robert

11 WOJCIECHOWSKA Agnieszka

Okręg 2

1 SOŁTYS Paweł Piotr

2 MŁYNARSKI Piotr

3 KNYSAK Alicja Paulina

4 PASIKOWSKA Joanna Elżbieta

5 KORZEKWA Damian Arkadiusz

Okręg 3

1 WASILEWSKI Damian Piotr

2 KACZMARCZYK Katarzyna

3 HUDASZEK Justyna Maria

4 WIRASZKA Wojciech

Okręg 4

1 KUCHARCZYK Józef Andrzej

2 BAR Katarzyna

3 ANIOŁ Monika

Okręg 5

1 KIWAŁA Łukasz

2 WIŚNIOWSKA Agata

3 LIPA Natalia Maria

4 PĘKAŁA Maciej

5 ZAWALNICKI Sebastian

6 WYSOCKI Dariusz Adrian

7 KOWALSKI Rafał

8 ORŁOWSKA Magdalena Maria

 

Poprzedni artykułPiękniejszy świat Beaty: Zrobione na szaro
Następny artykułHarcerska Droga Pamięci