Obniży opłaty za śmieci, podatki lokalne, zmniejszy Strefę Płatnego Parkowania, wybuduje żłobki i amfiteatr, odnowi parki i basen letni. Alicja Synowska wraz z 19 kandydatami do Rady Miejskiej w środowy wieczór oficjalnie otworzyła kampanię wyborczą. Obecna wicestarosta po raz drugi walczy o fotel prezydenta Świdnicy, a zaczęła od konwencji wyborczej z balonikami, występem artystycznym i szampanem.
Alicja Synowska miała być kandydatką na szefa miasta z ramienia Platformy Obywatelskiej, jednak partia poparła urzędującego trzecią kadencję prezydenta Wojciecha Murdzka ze Wspólnoty Samorządowej. Obecna wicestarosta zdążyła się zabezpieczyć i zgłosiła swój własny komitet. Do wyborów idzie z KWW Alicji Synowskiej wraz z 19-kandydatami na radnych miejskich. – To w większości osoby niezależne, niezwiązane z polityką i spoza układów – zachwalała podczas konwencji wyborczej w Hotelu Piast. Poza jedną: przy boku Alicji Synowskiej stanął Bolesław Marciniszyn, zagorzały antagonista obecnego prezydenta. Ma za sobą bogate doświadczenia polityczne. Był prezydentem Świdnicy, ostatnim wojewodą wałbrzyskim, radnym sejmiku dolnośląskiego, a obecnie jest radnym powiatowym. Listę kandydatów uzupełniają osoby nieznane publicznie. Jest kilku działaczy społecznych: Rozalia Bąba, działaczka na rzecz chorych ze stomią, Mieczysława Krupa, tłumaczka języka migowego, Michał Działowski (harcerz, twórca jednej z najlepszych drużyn zuchowych) i Zbigniewem Miciuła, prezesem klubu sportowego Tytan. Jak zaznaczyła Synowska, cztery okręgi zostały nieobsadzone po to, by nie przeszkadzać kolegom. Ci koledzy to Wiesław Żurek (dotychczas szef klubu radnych PO, startuje niezależnie), Krzysztof Grudziński (obecnie radny PO), Jan Dzięcielski (nadleśniczy świdnicki, startuje do RM z list PO) i Paweł Skonieczny (prokurent Blackrock Properties, firmy, która ma wybudować galerię w Zaułku Świętokrzyskim, stratuje z list PO, w komitecie Alicji Synowskiej jest jego brat, Robert Skonieczny).
Kandydaci do Rady Miejskiej KWW Alicji Synowskiej:
Joanna Bialik – okręg 1
Justyna Bialik – okręg 2
Jerzy Wójcik – okręg 3
Rafał Lato – okręg 4
Rozalia Bąba – okręg 5
Wiesław Pawlic – okręg 6
Urszula Stelmach-Kmieć – okręg 7
Zbigniew Miciuła – okręg 9
Anna Jaśkiewicz-Schab – okręg 10
Iwona Basta – okręg 11
Jarosław Śmigrodzki – okręg 13
Roman Kaszewski – okręg 14
Bolesław Marciniszyn – okręg 15
Robert Skonieczny – okręg 18
Magdalena Narkowicz – okręg 19
Michał Działowski – okręg 20
Mieczysława Krupa – okręg 21
Ewa Radwańska – okręg 22
Jarosław Socha – okręg 23
Alicja Synowska do wyborów idzie z hasłem „moim szefem są świdniczanie”. Jak wyjaśniła, to dla świdniczan będzie pracować i oni mają prawo wymagać oraz rozliczać prezydenta z wyników. – Będę dążyła do kształtowania pensji prezydenta na takich zasadach jak w przedsiębiorstwie – wyjaśniała kandydatka. – Wiem, że przepisy w tym względzie na razie na to nie pozwalają, ale moim celem jest doprowadzenie do zmian, które uzależnią wynagrodzenie od efektów pracy.
Zapowiedziała również szereg ulg dla mieszkańców, m.in. obniżenie opłat za wywóz odpadów, zawężenie Strefy Płatnego Parkowania do niezbędnego minimum, obniżenie podatków i czynszów za lokale użytkowe dla młodych świdniczan startujących w biznesie, obniżki podatków dla kupców z centrum miasta. Chce dopłacać do żłobków, do programów zdrowotnych, zakupów sprzętu dla szpitala, fundować śniadania dla dzieci w szkołach. Wśród najważniejszych inwestycji wskazuje odnowę parków i terenów zielonych, budowę mieszkań socjalnych i komunalnych, przygotowanie działek pod budownictwo jednorodzinne, budowę oświetlenia, parkingów i wreszcie – odbudowę amfiteatru w parku przy ul. Sikorskiego. Deklaruje także wykonanie zadań, które nie leżą w kompetencjach miasta – przebudowę drogi krajowej nr 35 i zwiększenie liczby połączeń kolejowych do Wrocławia.
Pytana, ile będzie kosztowała realizacja zmierzeń i czy miasto stać na takie plany, odpowiada, że oczywiście nie wszystko na raz, a środki w większości mają pochodzić ze źródeł zewnętrznych. – Wchodzimy w nowy okres finansowania Unii Europejskiej. Dotychczas Świdnica była na 154 miejscu wśród 266 miast powiatowych, jeśli chodzi o wykorzystanie wsparcia unijnego. To bardzo zły wynik. Świdnica zasługuje na więcej i będę się starać, by jak najskuteczniej wykorzystać nowy budżet z UE – zapowiedziała. Pełny program Alicji Synowskiej na stronie www.alicjasynowska.pl.
W programie Alicji Synowskiej znalazła się jeszcze jedna propozycja, którą sama określiła mianem kontrowersyjnej. Kandydatka na prezydenta chce otworzyć dla ruchu samochodowego świdnicki Rynek. – Częściowo – tłumaczy. – Konieczne jest ożywienie centrum miasta. Otwarcie Rynku i ograniczenie Strefy Płatnego Parkowania ma pomóc setkom świdniczan, którzy tutaj pracują. Chcę także przenieść do Rynku, przynajmniej w pewnym wymiarze, Urząd Stanu Cywilnego – dodaje. Chce, by w wieży ratuszowej udzielano ślubów. Planuje również utworzenie w Rynku oddziału Urzędu Miejskiego z biurem obsługi interesanta.
Alicja Synowska wierzy w zwycięstwo i nie chce dywagować, czy dojdzie do II tury. – Świdnica potrzebuje zmiany. Jestem przekonana, że urzędowanie więcej niż 2 kadencje jest szkodliwe – mówi. Nie zdecydowała się jednak postawić wszystkiego na jedną kartę. Ubiega się także o mandat radnej powiatowej. Startuje z listy Komitetu Wyborczego Wyborców Wspólny Powiat, którego liderem jest starosta Zygmunt Worsa.
/asz/
