Pierwszą porażkę w oficjalnym spotkaniu zanotowały piłkarki Polonii-Stali Świdnica w rozgrywkach III-ligi dolnośląskiej kobiet. Podopieczne Damiana Błaszczyka walczyły bardzo dzielnie jednak nie były w stanie sprostać znacznie bardziej doświadczonym i wyraźnie górującym pod względem fizycznym zawodniczkom Orlika Jelenia Góra.
Nasze piłkarki nie przestraszyły się zdecydowanych faworytek pojedynku, starały się grać piłką i stwarzać dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Najbliżej gola była zdecydowanie Julia Furmankiewicz, która tuż po przerwie przy stanie 0:3 starała się zdobyć bramkę z rzutu karnego. Świdniczanka uderzyła tuż przy prawym słupku bramkarki gości, niestety minimalnie niecelnie. Mimo kolejnych traconych bramek nasze zawodniczki do końca starały się zdobyć honorowe trafienie lecz bezskutecznie.
– Dziewczyny grały bardzo ambitnie do samego końca i z tego jestem zadowolony. Przegraliśmy przede wszystkim ze względów fizycznych, przeciwniczki były od nas zdecydowanie silniejsze, ale cieszy mnie to że pod względem piłkarskim wiele nie ustępowaliśmy starszej i bardziej doświadczonej drużynie – powiedział po meczu Damian Błaszczyk, trener naszej żeńskiej drużyny.
Polonia-Stal Świdnica – Orlik Jelenia Góra 0:7 (0:3)
Polonia-Stal: Kamila Bitkołów, Dominika Sorota, Aleksandra Zych (68’ Jagoda Głogowska), Karolina Skalska (65’Agata Prokopowicz), Anna Brokos, Julia Furmankiewicz, Dominika Sochacka, Sandra Kozak (55’ Sylwia Simlat), Natalia Nalewajko, Aleksandra Bizoń, Karolina Morawska (75’ Beata Górajewska)
/Polonia-Stal Świdnica, FOTO: Łukasz Kufner/