Trwa zbiórka artykułów szkolnych dla najbardziej potrzebujących dzieci ze Świdnicy. Akcję zainicjowały i prowadzą mamy ze stowarzyszenia „Mamy co kochamy”. Kulminację zaplanowano na niedzielę, 24 sierpnia.
Od początku miesiąca kosze, oznaczone plakatem akcji, stoją w supermarketach, Galerii Świdnickiej, kilku restauracjach i sklepach. Można do nich wrzucać tornistry, piórniki, worki na obuwie, bidony, pudełka śniadaniowe, bloki, zeszyty, kredki, farby, linijki. Rzeczy nie muszą być nowe, ale w dobrym stanie.
– Doskonale wiemy, jak trudno związać koniec z końcem, zwłaszcza wtedy, gdy przychodzą szkolne wydatki – mówi Judyta Odachowska. – O potrzebach świdnickich mam dowiadywałyśmy się z wpisów na fanepage`u. Postanowiłyśmy więc zacząć wspólne działania i właśnie jesteśmy w trakcie rejestracji Stowarzyszenia Świdnickich Mam „Mamy co kochamy”. Nie czekając jednak na koniec formalności, zawiązałyśmy komitet pod tą samą nazwą i zdobyłyśmy zgodę Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji na zbiórkę artykułów szkolnych.
Akcja potrwa jeszcze przez tydzień. Organizatorki szczególnie zachęcają do przynoszenia artykułów szkolnych w niedzielę, 24 sierpnia. Zbiórka będzie prowadzona po mszach świętych w kościołach pw. św. Andrzeja Boboli przy ul. Wałbrzyskiej i pw. św. Ducha na osiedlu Zawiszów, a także podczas Grilla Wszystkich Świdniczan (OSiR, ul Śląska, g.16.00).
Wszystkie dary trafią do dzieci ze świdnickich szkół.
/asz/
