Nawet 12 lat więzienia grozi 32-latkowi, w którego samochodzie na początku czerwca policjanci znaleźli dużą ilość gotowej do sprzedaży amfetaminy. Prokuratura Rejonowa w Świdnicy skierowała w tej sprawie akt oskarżenia do sądu.
Zdjęcie ilustracyjne
3 czerwca policjanci z wydziału kryminalnego przy ulicy Polnej w Strzegomiu sprawdzili samochód, w którym siedziało 2 mężczyzn. Po przeszukaniu auta znaleźli pudełko, w którym były woreczki z amfetaminą. Jak się okazało, młodszy z mężczyzn, 20-letni strzegomianin, z narkotykami nie miał nic wspólnego i został zwolniony. Natomiast starszy, mieszkaniec Nowej Rudy, został doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzut usiłowania wprowadzenia do obrotu znacznych ilości środka odurzającego. Prokurator zastosował wobec mieszkańca Nowej Rudy dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i wpłatę kaucji w wysokości 3 tysięcy złotych.
Początkowo policja podawała, że mężczyzna miał przy sobie 328 porcji amfetaminy o wartości 4 tysięcy złotych. Po ustaleniach biegłego prokuratura zarzuca Grzegorzowi S. próbę wprowadzenia do obrotu 1630 porcji o wartości 16 tysięcy złotych.