Kobieta ma połamane kości twarzy i ranę uda, mężczyzna cztery rany kłute. Tak zakończyła się awantura podczas alkoholowej libacji w jednym z mieszkań w Świdnicy.
– 20 czerwca pogotowie ratunkowe zawiadomiło nas o poważnym zdarzeniu, do którego doszło w jednym z mieszkań w Świdnicy – informuje Katarzyna Czepil z KPP. 33-letni mężczyzna brutalnie pobił swoją o 3 lata młodsza partnerkę. Uderzał pięścią w twarz, doprowadzając do złamania nosa, oczodołu i szczęki, a wreszcie wbił jej obierak do ziemniaków w udo. Kobieta broniąc się przed napastnikiem wyrwała narzędzie z uda i zadała mu cztery ciosy w bark i klatkę piersiową. Rany nie zagroziły życiu mężczyzny. Oboje po opatrzeniu zostali zwolnieni ze szpitala. 33-latek ma zakaz zbliżania się do swojej partnerki. Uczestnicy awantury byli kompletnie pijani. Mężczyzna miał w organizmie 3,6 promila alkoholu, kobieta – 2 promile.