W minioną sobotę miałam przyjemność prowadzić warsztaty pieczenia chleba w gospodarstwie agroturystycznym „Wyspa koni” w Ostroszowicach. Dzieliłam się swoim doświadczeniem w pieczeniu chleba, który piekę co tydzień niezmiennie już od 7 lat. Nie wyobrażam sobie weekendu bez unoszącego się zapachu chleba oraz jego samego: pysznego, świeżego i zdrowego.
Uczestnikami warsztatów byli zarówno dorośli, jak i dzieci, które z wielkim zapałem mieszały ciasto. Gdy chleb wyrastał, podsunęłam im wyrośnięte już ciasto drożdżowe, które podzieliliśmy na części i każde dziecko zrobiło swoją własną, autorską bułeczkę. Wszystkie bułeczki upiekliśmy w piecu chlebowym opalanym drewnem. Radość dzieci nie znała granic, gdy pałaszowały jeszcze gorące, własnoręcznie uformowane bułeczki, do których podałam biały twarożek z cebulką, słonecznikową pastę oraz pietruszkowe pesto. Każdy z dorosłych uczestników natomiast otrzymał w pojemniczku zakwas chlebowy oraz upieczony, chrupiący chleb. Było naprawdę bardzo miło.
Wykonanie tego chleba nie jest trudne. Wierzcie mi. Potrzebny jest jedynie dobrze podkarmiony zakwas i dobre chęci . Przygotowanie jest czasochłonne, ale nie pracochłonne.
A oto jak w domowym piekarni można wyczarować pyszny i zdrowy żytni chleb na zakwasie.
Składniki:
1 bułeczka zakwasu
1 szklanka mąki żytniej żurkowej lub żytniej typ 720
1 szklanka wody
wymieszać w misce, okryć ściereczką i zostawić na noc
rano dodać:
1 kg mąki żytniej typ 720
3 łyżeczki soli
3 szklanki wody
3/4 szklanki otrąb pszennych
3/4 szklanki siemienia lnianego całego
Wymieszać dokładnie, (odłożyć 1 zakwas wielkości bułeczki na następny raz). Foremki natłuścić i umieścić w nich masę chlebową. Umoczonymi dłońmi dokładnie wyrównać. Odłożyć w ciepłe miejsce przykryć ściereczką. Czekać aż wyrośnie- tempo uzależnione od temperatury. Kilka godzin.
Gdy ciasto wyrośnie, nagrzać piekarnik do 150-170 stopni ( opcja pieczenie góra dół termoobieg nie wskazany ponieważ wysusza chleb) Do nagrzanego piekarnika włożyć chleb. Po 20 minutach nastawić piekarnik na 200 stopni i piec 40 minut. Po tym czasie wyjąć go z foremek i włożyć jeszcze na 10 minut do góry nogami, kładąc na folii aluminiowej, by dopiekła się skórka, która była w foremce.
Po upieczeniu posmarować wierzch chleba wodą- chleb będzie się wtedy ładnie świecił.Chleb jest dobrze upieczony jeśli po wyciągnięciu z piekarnika „ puka „ od spodu.
Świeżutki chleb wybornie smakuje z np. z pietruszkowym pesto.
Potrzeba:
garść listków pietruszki
garść ziarenek słonecznika
sok z cytryny do smaku
sól do smaku
pieprz do smaku
2 ząbki czosnku
oliwa – tyle, ile będzie potrzeba, by powstała zadowalająca nas konsystencja
Wszystkie składniki miksujemy dolewając oliwy. Gotowe.
Penelopa Rybarkiewicz-Szmajduch