Pojechał do Wrocławia, by pobić rekord Europy i ta sztuka mu się udała! 104-letni mieszkaniec Świdnicy Stanisław Kowalski wziął dziś udział we Wrocławskiej Olimpiadzie Młodzieży i pokonał dystans 100 metrów w czasie 32,79 sek. zostając pierwszym Europejczykiem, którzy przebiegł „setkę” w wieku powyżej 100 lat. Do rekordu świata należącego do Japończyka brakły niecałe trzy sekundy!
– Jesteśmy bardzo szczęśliwi, udało się osiągnąć cel, doping półtoratysięcznej grupy kibiców na stadionie olimpijskim we Wrocławiu był niesamowity. Pan Stanisław przebiegł 100 metrów w niecałe 33 sekundy, mamy zatem rekordzistę Europy! – komentuje szczęśliwy Zygmunt Worsa, trener pana Stanisława, a na co dzień starosta świdnicki i prezes Dolnośląskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Przypomnijmy, że pan Stanisław Kowalski urodził się 14 kwietnia 1910 roku w powiecie Końskie. Później przeniósł się do Wołowa, a od ponad 20 lat mieszka razem z córką w Świdnicy. Oprócz 76-latki ma jeszcze dwie córki w wieku 65 i 78 lat. Syn zmarł w wieku 60 lat. Pochodzi z długowiecznej rodziny, mama odeszła w wieku 90 lat, podobnie jak żona i teściowa. Pomimo przekroczonej setki, pan Stanisław emanuje pogodą ducha i znakomitą formą.
– Trzymam się dobrze, dużo chodzę i często się sprawdzam na ulicy próbując kogoś dogonić – śmieje się pan Stanisław. Jak twierdzi, je i pije wszystko. – Nieraz nawet wypiję trzy kawy, a 100g czegoś mocniejszego też nie pogardzę. Zawsze byłem aktywny, pracowałem na kolei, a przed wojną robiłem praktycznie wszystko – mówi bohater. Zapytany o receptę na długowieczność twierdzi, że się nie przemęcza i śpi ile może. Nie chodzi też do lekarzy i nie zamierza tego zmieniać, w aptekach również jest rzadkim gościem.
Więcej informacji na temat pana Stanisława Kowalskiego dostępnych tutaj: http://swidnica24.pl/w-zdrowym-ciele-zdrowy-duch/