Trzy okradzione sklepy – to bilans w policyjnej statystyce z przedłużonego weekendu. Złodzieje sami urządzili sobie wyprzedaże, z bonifikatą do 100 %.
3 stycznia z jednego ze sklepów sieci Biedronka w Świdnicy zniknęły 33 maszynki do golenia. Straty oszacowano na 1000 złotych. Złodzieja nie udało się zatrzymać. Inaczej było w Netto i Galerii Świdnickiej.
W dyskoncie 5 stycznia ochrona ujęła nietrzeźwego 60-latka, który usiłował bez płacenia wyjść z towarem o wartości 420 złotych. Wszystkie artykuły odzyskano, a mężczyzna, który miał ponad promil alkoholu w organizmie, został przekazany policji.
Podobnie stało się z kompletnie pijanym 22-latkiem (miał w organizmie 2,47 promila alkoholu), który również 5 stycznia usiłował okraść jeden ze sklepów obuwniczych w Galerii Świdnickiej. Z półek zabrał dwie pary butów o wartości 440 złotych, ale daleko z nimi nie poszedł. Odpowie za kradzież.
Niezwykle spokojnie minął przedłużony weekend na drogach powiatu świdnickiego. Nie doszło do wypadków, a policja zatrzymała tylko 3 nietrzeźwych. Rekordzista jechał przez Gogołów fiatem cinquecento, mając w organizmie 3,75 promila alkoholu.