Kolejne topole kanadyjskie w Świdnicy poszły pod topór. Około 40-letnie drzewa zostały wycięte przy ulicach Mieczysława Kozara-Słobódzkiego i Ludwika Zamenhofa. To nie są ostatnie okazy, które znikną z krajobrazu Świdnicy.
Jak tłumaczy Eleonora Sikocińska z referatu ochrony środowiska Urzędu Miejskiego, wycięte właśnie topole zagrażały wodociągom i placowi zabaw. Na wiosnę zostaną zastąpione drzewami, które znacznie lepiej ze względu na swoje rozmiary i systemy korzeniowe nadają się do nasadzeń w miastach.
Z krajobrazu Świdnicy systematycznie będą znikały sadzone w latach 60-tych i 70-tych XX wieku topole kanadyjskie i wierzby białe. Oba gatunki mają znikomą wartość botaniczną, a ich systemy korzeniowe, często przekraczające wielkością koronę, powodują duże zniszczenia w infrastrukturze. Drzewa będą usuwane z terenów należących do miasta i zastępowane innymi gatunkami.
Zdjęcia nadesłał Czytelnik. Dziękujemy!











![Kto wygrał zaproszenia na świąteczny koncert zespołu i chóru Armii USA w Świdnicy? [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2023/04/Orkiestra-Sil-Powietrznych-Stanow-Zjednoczonych-w-Europie-21-04-2023-Swidnica-5-100x75.jpg)