Po nieudanym początku sezonu w IV lidze dolnośląskiej, piłkarze AKS-u Strzegom notują coraz to lepsze występy. Przed tygodniem podopieczni trenera Krzyżanowskiego pokonali na wyjeździe ówczesnego lidera tabeli, a w ostatnią sobotę wygrali z kolejną ekipą z czołówki Karkonoszami Jelenia Góra. Sytuacja w tabeli wygląda coraz lepiej, AKS jest szósty, ale do pierwszego LZS-u Stary Śleszów traci zaledwie dwa punkty.
Przez większą część spotkania z Karkonoszami na boisku dominowali gospodarze jednak długo nie byli w stanie swojej przewagi przełożyć na bramki. Spore szanse na odmienienie oblicza meczu pojawiły się w 78. minucie, kiedy to drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał zawodnik jeleniogórski Szramowiat. AKS do końca walczył o trzy punkty i w końcu w 88. minucie miejscowych kibiców uradował Domaradzki wykorzystując bardzo dobre dogranie od Wiśniewskiego.
– Wierzyłem do samego końca, że wygramy to spotkanie. Było trochę nerwów, jednak udało nam się pokonać kolejną ekipę z ligowej czołówki. Uważam, że zasłużyliśmy w dniu dzisiejszym na zwycięstwo. Rywal zagrał mądrze – widać, że jest poukładany taktycznie. Za tydzień czeka nas kolejne trudne zadanie – mecz wyjazdowy z BKS Bobrzanie Bolesławiec – podsumował na oficjalnej stronie strzegomskiego klubu opiekun zespołu Jarosław Krzyżanowski.
AKS Strzegom – Karkonosze Jelenia Góra 1:0 (0:0)
AKS: Kretkowski, Marszałek, Bęś, Sudoł, Wiśniewski, Traczykowski, Domaradzki, Buryło, Borkowski, Diduszko, Dobrowolski oraz Sobczak, Bobowski, Nitarski