Młodziczka Paulina Pastuszek (MKS Karolina Jaworzyna Śląska) nie zwalnia tema na progu rozkręcającego się sezonu kolarskiego. W rozegranych w Podgórzynie dwóch wyścigach szosowych nie dała szans swoim rywalkom.
Na początek nasza zawodniczka zdecydowanie wygrała jazdę na czas pod górę. Wyścig, który odbył się w sobotę był pierwszym z czterech planowanych Czasówek Sudeckich w tym roku, na trasie Podgórzyn-Przesieka na dystansie 7,3 km z przewyższeniem 20%. Jej koleżanka w tej samej kategorii młodziczek, Sara Tonder była piąta. W kategorii młodzik Jakub Bieliński był też piąty, Bartosz Smereczniak siódmy, Jakub Żuraw jedenasty, a Jakub Lisiecki dwunasty. W kategorii junior młodszy Grzegorz Dobroń zajął bardzo dobre trzecie miejsce. W kategorii junior Szymon Potoniec był siódmy, a Radosław Stempniak w kategorii P-23 lat orlik zajął czwarte miejsce. Należy podkreślić że wyścig odbył się przy ciągłych opadach deszczu i niskiej temperaturze – zaledwie pięciu stopni celsjusza. Na podjeździe zawodnikom było w miarę ciepło, ale na zjeździe z góry niemiłosiernie zmarzli.
W drugim wyścigu – kryterium ulicznym rozegranym w niedzielę, młodziczki miały do pokonania dystans 14,4 km i spisały się rewelacyjnie. Paulina Pastuszek znów wygrała po samotnej ucieczce, a Sara Tonder była druga po wygraniu finiszu z peletonu. Młodzicy mieli do pokonania ten sam dystans i zajęli kolejno miejsca: piąte Jakub Bieliński, siódme Jakub Żuraw, jedenaste Bartosz Smereczniak, trzynaste Jakub Lisiecki. Grzegorz Dobroń po licznych próbach rozerwania peletonu ostatecznie zajął dziewiąte miejsce w kategorii junior młodszy. Szymon Potoniec w kategorii junior na dystansie 21,2 km był czwarty. Dzieci rywalizowały na dystansie 5 km i w tym wyścigu Aleksandra Hajduk zajęła siódme miejsce.
/MKS Karolina Jaworzyna Śląska/