Na miesiąc do aresztu trafi 46-latek ze Świdnicy, który w swoim mieszkaniu zgromadził spory arsenał broni. Taką decyzję na wniosek prokuratury podjął sąd. Bogdan S. usłyszał zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia ludzi, a także narażenia mieszkańców na duże straty materialne.
24 kwietnia policjanci w mieszkaniu przy ulicy Żeromskiego znaleźli pięć skorup po granatach, kilkanaście sztuk amunicji, głowicę pocisku moździerzowego, ponad 3 kg prochu strzelniczego, szablę, sztylety i noże. Mężczyzna nie miał zezwolenia na przechowywanie broni i amunicji.
Natychmiast po zgłoszeniu na miejsce wezwano straż pożarną, pogotowie ratunkowe, straż miejską. Odcięto dopływ prądu i gazu. Z kamienicy ewakuowano 12 osób z pięciu mieszkań, a z ruchu wyłączono fragment ulicy od skrzyżowania z ulicą Komunardów do ulicy Muzealnej. Na miejsce przybyli głogowscy saperzy, którzy zabrali skorupy granatów, głowicę pocisku moździerzowego i proch strzelniczy. Pozostałą część kolekcji szablę, sztylety i noże zabezpieczyła policja.