Po łatwym zwycięstwie z Zorzą Wodzisław Śląski 3:0 przyszedł czas na kolejne trzy punkty. Siatkarki MKS-u Świdnica wygrały w Opolu z tamtejszym SMS-em bez straty seta.
– Cały mecz toczył się pod nasze dyktando. Dziewczyny zagrały z dużą determinacją, były lepsze w każdym elemencie gry. Małe problemy mieliśmy tylko w trzecim secie. Wtedy weszły rezerwowe, ale po tym jak przegrywaliśmy pięcioma punktami musiałem wrócić do podstawowego składu. Dobrze to świadczy o zespole, że potrafiliśmy wrócić do gry i wygrać 26:24 – powiedział trener Krzysztof Leszczyński.
SMS LO II Opole – MKS Świdnica 0:3
MKS: Małodobra, Gancarz, Bernaciak, Lizner, Olczyk, Woźniak, N. Gezella, Szczurek
/M.Rodziewicz/