Fiaskiem zakończyła się pierwsza próba sprzedaży pałacu w Bystrzycy Górnej, w którym do końca sierpnia mieścił się Dom Dziecka. Dzisiaj upływał termin wpłacenia wadium przez oferentów, którzy chcieliby przystąpić do przetargu. – Niestety, nikt się nie zgłosił, mimo że zapytań było bardzo dużo – przyznaje Sabina Cebula z zarządu powiatu.
Powiat miał nadzieję, że tak ładny i dobrze utrzymany obiekt w malowniczym miejscu szybko znajdzie nabywcę. 4-kondygnacyjny pałac ma ponad 1000 m2 powierzchni i jest wpisany do rejestru zabytków. Wraz z pałacem na sprzedaż wystawiona została działka z boiskiem i placem rekreacyjnym. Cena wywoławcza została ustalona na 2 700 000 zł, wadium na 200 tysięcy. – Z powodu braku ofert zaplanowany na 24 października przetarg został odwołany – dodaje Sabina Cebula. Kolejny zostanie ogłoszony dopiero w przyszłym roku. – Zima jest bardzo złym momentem na sprzedawanie nieruchomości. Pałac zostanie zabezpieczony, będzie także pod stałym dozorem, by nie uległ zniszczeniu i nie został okradziony – mówi Sabina Cebula.
Dom Dziecka jako instytucja nadal funkcjonuje. W pięciu małych domach i jednym mieszkaniu pod opieką wychowawców pozostaje ok. 14 dzieci. Jak przekonują władze powiatu, taka zmiana pozwoliła na stworzenie podopiecznym namiastki rodzinnych domów.
asz