Strona główna Sport Piłka nożna Fifa 13 w nowej odsłonie – zagraj świdniczanami!

Fifa 13 w nowej odsłonie – zagraj świdniczanami!

4

Fifa – seria gier, która wywołuje szybsze bicie serca u każdej osoby, która lubi spędzać swój czas grając w gry sportowe. 27 września odbyła się premiera kolejnej odsłony tej kultowej gry. Dla nas świdniczan dodatkowego dreszczyku emocji dodaje fakt, że możemy „posterować” piłkarzami  rodem z naszego miasta – Arkadiuszem Piechem i Januszem Golem, a także debiutantem na boiskach T-Mobile Ekstraklasy Fabianem Pawelą, graczem Podbeskidzia Bielsko Biała.

Historia gry zaczęła się w lipcu 1993 roku, kiedy to światło dzienne ujrzała pierwsza z serii Fifa International Soccer. Gra nie różniła się znacznie od popularnych w tamtych czasach gier piłkarskich na Comodore 64 czy Pegasusa. W kolejnych latach gra rozwinęła się nieznacznie. Jednak w 1997 roku twórcy gry Fifa 98 Road to the World Cup przeszli samych siebie. Stworzyli kultową grę z niedoścignioną jak na owe czasy grafiką i motoryką piłkarzy. Wszystko to okraszone świetnymi filmami video przed każdym meczem. Kolejne serie były bardzo popularne, dlatego, aż po dziś dzień Fifa jest uważana za jedną z najlepszych gier piłkarskich na świecie.

 

Skupmy się jednak na świdniczanach w najnowszej serii. Ich dokonania piłkarskie nie przeszły bez echa wśród twórców gry, bo w porównaniu z poprzednią serią Arek jak i Janusz mają lepsze statystyki. Ogólne umiejętności Arka oceniono na 73 w 100 punktowej skali. Informatycy ze studia EA przedstawiają go jako „Boga szybkości” bo najwięcej przybyło Arkowi w przyspieszeniu i szybkości biegu. W porównaniu ze statystykami sprzed roku jest to kilkanaście punktów. Poza tym jest lepszy w prawie wszystkich fizycznych cechach takich jak wytrzymałość, skoczność równowaga czy technika. Podobnie jest z Januszem Golem, który ogólnie zyskał 5 punków, a jego umiejętności oceniono na 71. Wyróżnia go wytrzymałość, zwinność i orientacja. Wynik Fabiana Paweli to 57 punktów. Do Messiego czy Ronaldo, którzy prawie wszystkie wartości mają na „maxa” naszym zawodnikom jeszcze daleko, ale są uważani za bardzo solidnych graczy polskiej ligi.

/M.Rodziewicz/

Poprzedni artykułWięcej kultury w areszcie
Następny artykułSpowolnienie gospodarcze już widać