Policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej wszczęła dochodzenie w sprawie 16-tu nagrobków, wyrzuconych w maju na dzikim wysypisku niedaleko ulicy Przyjaźni w Świdnicy. Wszystkie zniszczone płyty i epitafia zostały zabezpieczone. Miejsca, skąd zostały przywiezione, szukają także konserwatorzy zabytków.

– Z napisów, które ocalały, można wnioskować, że jednym z pochowanych był mistrz szewski ze Świdnicy, innym mistrz porcelany – mówi Barbara Obelinda, kierownik wałbrzyskiego oddziału biura Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. – Wszystkie płyty i epitafia są bardzo typowe dla przełomu XIX i XX wieku na terenie regionu wałbrzyskiego. Sprawdzaliśmy nasze archiwa, zabytkowe cmentarze w Wałbrzychu, Świdnicy i podświdnickich miejscowościach. Na razie bez skutku. Wszystkich, którzy mogliby pomóc w ustaleniu miejsca pochodzenia nagrobków, prosimy o informacje (można je przesyłać na adres [email protected] [email protected], przyp. red.).
Dochodzenie prowadzone jest w kierunku znieważenia miejsca spoczynku zmarłych, za co kodeks karny przewiduje kare grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.








![Mistrzowie parkowania [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/12/parking-ul.-Slowianska-100x75.jpg)



![Muzyczna uczta w Barokowym Zakątku. Wygraj zaproszenia na koncerty! [KONKURS]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Petra-Matejova-podczas-Dni-Muzyki-Kameralnej-2025.11.16-2-100x75.jpg)
![Koncert Ponad Chmurami z kwartetem smyczkowym już jutro w Świdnicy [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Ponad-Chmurami-z-kwartetem-3-100x75.jpg)