Dziura z Zaułka Świętokrzyskiego zniknie

    36

    A przynajmniej są na to spore szanse. Miasto zawarło ugodę z inwestorem, który w Zaułku Świętokrzyskim zamierza wybudować galerię handlową. Pod koniec 2011 roku miasto wniosło sprawę do sądu, przez pół roku trwały mediacje.

    Mediacje polegały na tym, by udało się zabezpieczyć interes miasta i inwestora. Cieszę się, że finalna kwota jaką miasto ma otrzymać za sprzedaż dodatkowych terenów, kary dla inwestora w razie nie wywiązania się z obietnic, które zostały zapisane w akcie notarialnym, są dobrym zabezpieczeniem interesu mieszkańców i miasta. Najważniejsze jednak, by teren Zaułka Świętokrzyskiego przestał straszyć, a nowa inwestycja cieszyła mieszkańców. Teraz wszystko zależy od inwestora – komentuje Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy. Paweł Skonieczny, który w Świdnicy reprezentuje inwestora zapewnia, że w ciągu pół roku ruszą prace przy budowie galerii. – Przed nami dużo pracy, rozmowy z bankami i komercjalizacja obiektu. Najpierw musimy w tym miejscu przeprowadzić prace archeologiczne. Na szczegółydotyczące obiektu przyjdzie jeszcze czas – informuje Skonieczny.

    W środę, 6 czerwca podpisano akt notarialny, który ma związek z negocjacjami prowadzonymi z udziałem mediatora. Finalna ugoda będzie efektem procesu odkupu rozpoczętego przez miasto wobec właściciela Zaułka Świętokrzyskiego – firmy Blackrock Properties. Spółka w lutym 2007 r. wygrała przetarg i przy ul. Różanej kupiła 14 działek w sumie o powierzchni 0,20 ha – informuje Stefan Augustyn, rzecznik prasowy UM w Świdnicy.

    Według pierwotnego planu zabudowa miała się składać z symetrycznie rozmieszczonych po obu stronach ulicy budynków usługowo-mieszkalnych. Przedsiębiorca miał apetyt jednak na większą inwestycję i planuje wybudować w tym miejscu galerię handlową. Od władz Świdnicy otrzymał zielone światło. Zgodnie z wymogami prawa przygotowano i uchwalono plan zagospodarowania przestrzennego oraz przedstawiono ofertę zakupu dodatkowego gruntu, niezbędnego do budowy galerii. Problem w tym, że firma chciała zakupić dodatkową powierzchnię za zaniżoną cenę, która znacząco się różniła od rynkowej wartości określonej przez rzeczoznawców. O to toczył się długo spór ze strony przedsiębiorstwa, choć ostatecznie w tej sprawie zawarta zostanie ugoda z ceną korzystną dla miasta.

    Za działki o powierzchni 0,24 ha firma zapłaci 1,81 mln zł brutto. Połowę tej kwoty 912 tys. zł. Blackrock przekazał przed zawarciem dzisiejszego aktu notarialnego. Pozostałą kwotę  firma zobowiązała się wpłacać w ośmiu ponadstutysięcznych ratach co kwartał do 30 czerwca 2014 r.

    Miasto zaś zadeklarowało wykonanie za 600 tys. zł netto prac, polegających na zagospodarowaniu terenu na działkach miejskich, sąsiadujących z działkami inwestora.

    Spółka zobowiązała się do rozpoczęcia budowy i wykonania stanu zerowego w terminie 3 lat oraz zakończenia budowy (uzyskania prawomocnego pozwolenia na użytkowanie) w terminie 5 lat i 6 miesięcy licząc od dnia dokupienia działek.

    Jeśli terminy te nie zostaną dotrzymane inwestorowi w różnych wariantach grożą kary, których łączna kwota wyniesie maksymalnie 3,5 mln zł. W ślad za ugodą, która zostanie zawarta przed sądowym mediatorem miasto wycofa złożone powództwo przeciwko firmie Blackrock. W związku z tym mamy nadzieję, że inwestor w szybkim tempie zrealizuje prace – dodaje Stefan Augustyn.

    Poprzedni artykułPrzestanie zagrażać ludziom
    Następny artykułPierwszy gwizdek przed Euro